Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

SOR w Mielcu zaczął przyjmować pacjentów. Na taką informację pacjenci musieli czekać ponad trzy tygodnie

Kuba Zegarliński
pixabay.com
W ostatnich dniach sytuacja w mieleckim szpitalu uległa poprawie. Od wtorku działa Szpitalny Oddział Ratunkowy.

Na taką informację pacjenci musieli czekać ponad trzy tygodnie. Przez ten czas, z powodu ogromnej absencji pielęgniarek (w szczytowym momencie na zwolnieniach przebywało ich prawie 140) praca SOR-u została sparaliżowana, a dyrektor placówki nie miał wyjścia i ze względu na brak personelu musiał zamknąć oddział.

Na szczęście, sytuacja powoli wraca do normy. Co prawda na zwolnieniach lekarskich wczoraj przebywały 52 pielęgniarki, ale dyrektorowi udało się tak pokierować personelem, że drzwi SOR-u znów zostały otwarte.
- Otwarliśmy również oddział dermatologiczny, który podobnie jak SOR, przez ostatnie tygodnie musiał być zamknięty - informuje dyrektor mieleckiego szpitala, Leszek Kwaśniewski. Wciąż nie wiadomo, kiedy sytuacja w szpitalu wróci do normy w pełni.

W placówce nadal trwa spór zbiorowy między dyrekcją, a związkiem zawodowym pielęgniarek i położnych. Członkinie związków chciały nawet oflagować szpital, by w ten sposób poinformować o sporze zbiorowym. Pismo z taką prośbą trafiło na biurko dyrektora, ale ten wykluczył taką możliwość.

Kolejna tura rozmów mediacyjnych odbędzie się jeszcze w tym tygodniu.


ZOBACZ TEŻ: Letnie upały. Jak reagować w razie udaru?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24