Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sparingi II-ligowców. Bójka w Tarnobrzegu

PISZ, tor
Pod koniec pierwszej części spotkania doszło do scysji między zawodnikami obu drużyn.
Pod koniec pierwszej części spotkania doszło do scysji między zawodnikami obu drużyn. Marcin Radzimowski
Nawet sparingowe mecze między piłkarzami Siarki Tarnobrzeg i Stali Stalowa Wola mają swoją dramaturgię.

Tak też było podczas środowego spotkania w Tarnobrzegu, które rozegrane zostało na głównej płycie stadionu przy Al. Niepodległości. Na trybunach zasiadło grubo ponad 300 kibiców.

SIARKA TARNOBRZEG - STAL STALOWA WOLA 2-1 (0-1, 1-0, 1-0)
BRAMKI: Reiman (20-karny), Stępień (90) - Ciećko (37).

Siarka: Melon - Stępień, Motyka, Makowski, Sulkowski - Piątkowski, Tunkiewicz, Frankiewicz, Persona - Truszkowski, Ciećko oraz Beszczyński, Korona, Baran, Grunt, Zawiślan, Wo-lan, Kowalski, Szewc.
Stal: Wołoszyn - Kocuj, Bogacz, Czarny, Czarny - Mikołaj-czak, Reiman, Argasiński, Tur - Kołodziej, Płonka oraz Wietecha, Fabian, Juda, Chamera, Sikorski, Majowicz, Sołek, Bart-kiewicz, Wisłocki, Łanucha.

Mecz stał na dobrym jak na początek przygotowań do sezonu poziomie. Było sporo walki, kuriozalny był gol wyrównują-cy, były grzmoty, rzęsisty chwilami deszcz i… bójka.

PIĘŚCI W GOTOWOŚCI
Do zwady miedzy zawodnikami doszło pod koniec pierwszej części, a grano trzy razy po 30 minut. Piłkarze mieli ochotę powalczyć na pięści i kto wie czy do bokserskich pojedynków większości zawodników obu drużyn by nie doszło gdyby refleksem nie popisał się sędzia Rafał Sawicki. Kiedy zauważył, że zawodnicy ani myślą się rozejść zakończył on pierwszą część. Gol na 1:0 dla Stali padł z rzutu karnego podyktowanego za zagranie ręka Bartosza Sulkowskiego. Pewnym egzekutorem był Wojciech Reiman. Wyrównał Tomasz Ciećko, który wykorzystał fatalny błąd bramkarza Stalówki Dawida Wołoszyna, który napastnikowi Siarki wyłożył piłkę, a ten strzelił do pustej bramki. W ostatniej minucie sprytnym strzałem w krótki róg popisał się Konrad Stępień, który tym razem zagrał nie w pomocy, ale na prawej obronie.

SIARKA TESTOWAŁA
W drużynie gospodarzy testowali byli trzej młodzieżowcy Marcin Motyka z Pniówka Pawłowice, Tomasz Szewc z Sokoła Sieniawa oraz Tomasz Zawiślan z Sandecji Nowy Sącz. Dostaną oni jeszcze szansę pokazania się w kolejnych sparingach. W bramce Siarki po raz pierwszy zagrał Artur Melon i nie popełnił żadnego błędu. Nie było drugiego nowego bramkarza, którego działacze tarnobrzeskiego klubu cały czas szukają. Chyba nie-potrzebnie bo Kamil Beszczyński pokazał, że nie warto z niego rezygnować. W Stali po kilku latach przerwy bronił Tomasz Wietecha, zagrał też król strzelców trzeciej ligi z poprzedniego sezonu Tomasz Płonka, który do Stalówki przyszedł z Izolatora Boguchwała. Bardzo sie starał, ale nie dane mu było strzelić gola.

OKOCIMSKI BRZESKO - STAL RZESZÓW 1-0 (0-0, 0-0, 0-0, 1-0)

BRAMKI: Darmochwał (100-karny).

Stal testowała 19-letniego bramkarza Pawła Zielińskiego (ostatnio Polonia Przemyśl wychowanek Stali SW), obrońcę Macieja Maślanego (ostatnio Termalica Bruk Bet Nieciecza), po raz kolejny Ireneusza Grybosia (ostatnio Skalnik Kamionka Wielka) i jeszcze jednego zawodnika, którego nazwisko nie zostało ujawnione. Grano 4 x 25 minut.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24