Spór o strefy płatnego parkowania w okolicy Rynku w Jarosławiu

Projekt takiej uchwały trafił pod obrady rady miasta podczas sesji odbywającej się w ostatnim dniu sierpnia, ale radni stwierdzili, że nie jest on dopracowany.

Waldemar Paluch chce wprowadzić strefę płatnego parkowania na jarosławskim Rynku oraz ulicach: Grodzkiej, Opolskiej, Michalovskiej i na placu św. Michała. Według tego projektu opłaty pobierane byłyby za parkowanie od poniedziałku do piątku, w godzinach 7.30 – 15.30. Pierwsze pół godziny objęte byłoby zerową stawką, co ma zachęcić kierowców do szybkiego załatwiania spraw i opuszczania miejsc parkingowych. Plan burmistrza zakłada wprowadzenie parkomatów.

W ubiegłym tygodniu w ratuszu odbyło się spotkanie komisji gospodarki i rozwoju miasta. Wzięli w nim udział mieszkańcy Jarosławia i przedsiębiorcy. Burmistrz przekonywał, że dzięki zmianom, miasto zyska 50 nowych miejsc parkingowych.

– Trzeba zrobić z tym porządek. Mówimy o takich miejscach, w których i tak stoją samochody i nikt nie respektuje zakazów – mówił burmistrz.

Nieco odmienny pomysł na kwestię parkowania ma radna Agnieszka Wywrót. Proponuje ona, by wprowadzić całkowity zakaz parkowania i ruchu w niedziele i święta na terenie południowej części Rynku, na ul. Grodzkiej i Michalovskiej.

– Nie możemy od razu zamknąć Rynku dla samochodów, ale powoli, etapami, trzeba ten ruch wyprowadzić. Do tego potrzebujemy jednak nowych parkingów w mieście, a to pewnie kwestia kilku lat – mówi radna Wywrót.

Jej projekt przewiduje wprowadzenie trzech stref ruchu i parkowania. Strefa A (tylko dla pieszych i rowerzystów) dotyczyłaby ulicy Grodzkiej. Strefa B (ograniczonego ruchu i parkowania) obejmowałaby część Rynku, pl. Św. Michała i ul. Trybunalską. Strefa C (ograniczonego parkowania) to pozostała część Rynku i przyległych do niego ulic. Stawki za parkowanie miałyby się różnić wysokością, w zależności od strefy.

– Myślę, że te dwa projekty, mój i burmistrza, da się ze sobą pogodzić. Będziemy jeszcze na ten temat rozmawiali – mówi radna.

Burmistrz Waldemar Paluch potwierdza, że chce ponownie poddać pod głosowanie radnych projekt uchwały o strefach płatnego parkowania.

- To jest projekt, nad którym pracuje obecnie komisja gospodarki i rozwoju miasta, która ma zdecydować, w jakiej formie może zostać podjęta uchwała dotycząca stref płatnego parkowania. Podczas ostatniego spotkania nie wypracowano wspólnego stanowiska, każda grupa uczestników spotkania wypowiadała się w temacie, ale nie było konkretnych uzgodnień – mówi burmistrz.

- Projekt radnej Agnieszki Wywrót można pogodzić z moim. Przykładowo strefa B przedstawiona przez panią Agnieszkę Wywrót jest według mnie dobrym pomysłem, ale dzisiaj z uwagi na przedsiębiorców prowadzących działalność np. na hali targowej nie możemy pozwolić sobie na wyprowadzenie ruchu z rynku, czy też zamknięcie pl. św. Michała. Uważam, że w przyszłości powinny powstać w okolicach rynku parkingi wielopoziomowe, które odciążą rynek i wyprowadzenie ruchu będzie możliwe – dodaje burmistrz.