Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

SPR JKS Jarosław przegrał w Warszawie z Varsovią

kostek
JKS (granatowo-czarne stroje) mimo chorób dzielnie walczył w Warszawie.
JKS (granatowo-czarne stroje) mimo chorób dzielnie walczył w Warszawie. Grzegorz Kostka
Szczypiornistki JKS Jarosław mimo olbrzymich kłopotów zdrowotnych zagrały jednak w Warszawie, lecz będąc bez treningu nie zdołały przeciwstawić się Varsovii.

- Drużynę SPR JKS storpedowała epidemia grypy, do tego doszło kilka kontuzji i w efekcie w zespole zapanował prawdziwy szpital. Próbowaliśmy weekendowy mecz przełożyć kontaktując się z Varsovią a następnie ze związkiem. Mimo, że byliśmy gotowi przyjechać nawet w środku tygodnia, nie udało się nam dojść do porozumienia. Mecz ostatecznie przełożył Związek Piłki Ręcznej w Polsce, ale tylko o trzy dni. Zgodnie z zaświadczeniami lekarskimi większość naszych piłkarek zajęcia wznowić może dopiero 8 lutego, czyli w czwartek – powiedział Robert Wojtaszek, prezes SPR JKS.

Ostatecznie JKS „na chorobowym” pojechał do stolicy i dzielnie walczył. W pierwszej połowie było kilka momentów gdy nasz zespół powinien przejąć inicjatywę, ale wyraźnie brakowało sił.

Po przerwie JKS miał trzy okazje by wyrównać ale za każdym razem psuł kilka akcji pod rząd. Słabsza skuteczność nie pozwoliła dogonić rywalek. Ostatecznie sąsiad w ligowej tabeli wygrał siedmioma bramkami.

Szkoda, że Związek Piłki Ręcznej nad zdrowie zawodniczek przedkłada interesy nie których klubów.

Varsovia - SPR JKS Jarosław 32:25 (15:12)
JKS: Huk, Kulpa, Musakova – Wojtaszek, Puchalska 5, Bartoszek, Kozdrowicz, Łobaziewicz, Sestakowa 1, Luberecka 2, Nasiłowska 2, Rygiel, Lasek 4, Ryshko, Turkało 11, Motowidło. Trener Vit Teleky.

Młodzi rzeszowianie chcą grać w rugby [STADION]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24