Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

SPR Stal Mielec do końca biła się z Chrobrym, ale punkty zostały w Głogowie

Łukasz Pado
Łukasz Pado
Mielczanie nie poprawili swojego dorobku punktowego, choć po raz kolejny wynik ich meczu z Chrobrym ważył się do ostatniej minuty.
Mielczanie nie poprawili swojego dorobku punktowego, choć po raz kolejny wynik ich meczu z Chrobrym ważył się do ostatniej minuty. Mat. Prasowe SPR Stal Mielec
SPR Stal Mielec nie zdołała pokonać Chrobrego Głogów w meczu PGNiG Superligi piłkarzy ręcznych. Wyżej notowani gospodarze zachowali w końcówce więcej zimnej krwi.

Do składu Stali na pełen etat wrócił już Ramon Oliveira, ale wyleciał z niego Marek Monczka, który ma uraz ręki. W ekipie Chrobrego nie zagrał m.in. wychowanek Stali Damian Krzysztofik.

Gra drużyny trenera Dawida Nilssona wyglądała o niebo lepiej niż w poprzednim meczu u siebie, ale to nie wystarczyło do wygranej. Duży wpływ na wynik miało ostatnie 10 minut pierwszej połowy. Stal ten krótki okres przegrała 2:7.

Ekipa z Podkarpacia zaczęła ten mecz od prowadzenia. Bramki Miljana Iwanovicia i Oliveiry dały nieznaczną przewagę (1:3), którą udało się utrzymać przez większość pierwszej połowy. W bramce nieźle radził sobie Goran Andjelić, który obronił m.in. dwa karne rywali. Niestety zupełnie inaczej wyglądało ostatnie 10 minut pierwszej części gry. Dawid Krzywicki dał najpierw pierwsze prowadzenie głogowianom w tym spotkaniu (7:6), a potem zaczął się ich popis. Nim skończyła się pierwsza połowa było już 13:8.

Łatwe bramki przed przerwą chyba uśpiły Chrobrego, bo na drugą połowę gospodarze wyszli mało skoncentrowani. W kilka minut mielczanie zdobyli bramkę kontaktową. Nie przeszkodziła im w tym nawet gra w osłabieniu, gdy karę dostał Łukasz Nowak. Gdy dwa raz z rzędu do siatki rywala trafił Oliveira było już tylko 15:14. Mielczanie gonili wynik, ale dogonić nie mogli. W końcu zacięli się i Chrobry zaczął odbudowywać przewagę. Gdy trafił Tilte było 21:18 i o czas poprosił trener Dawid Nilsson. Stal poprawiła się w ofensywie. Trafiała w większości swoich akcji, ale na każdą jej bramkę gospodarze odpowiadali tym samym.

W 53. minucie było już 25:21 dla gospodarzy i wydawało się, że jest po emocjach. Nic z tego. Stal znów złapała kontakt, gdy dwa razy z rzędu z koła rzucił Kosta Petrović (27:26). Iwanović miał piłkę na wyrównanie, ale trafił w poprzeczkę. W ostatniej minucie różnica wynosiła tylko jedno trafienie. Więcej zimnej krwi jednak zachowała ekipa miejscowych.

Chrobry Głogów – SPR Stal Mielec 29:27 (13:8)

Chrobry: Dereviankin, Stachera, Kapela – Klinger 7, Tilte 4, Jamioł 7, Babicz 4, Krzywicki 2, Grabowski 1, Marszałek 2, Zdobylak 1, Bekisz 1, Warmijak, Przysiek, Orpik, Tylutki. Trener Witalij Nat.

Stal: Andjelić – Wołyncew 4, Wilk 5, Iwanović 5, Krupa 4, Oliveira 3, Adamczuk 1, Petrović 3, Janyst 1, Wojdak 1, Krytski, Flont, Mochocki, Nowak. Trener Dawid Nilsson.

Niższe ligi piłkarskie wracają do gry. W najbliższy weekend swoje kolejki rozegrają wszystkie klasy O, A, B. Zobacz najciekawsze wydarzenia sportowe w naszym województwie. Sportowy Rozkład Jazdy w kolejnych slajdach galerii zdjęć.

Sportowy Rozkład Jazdy: Piłka nożna rusza pełną parą. Sporto...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24