Na "Kazanowie" i pobliskiej Lipowicy mieszka blisko 5 tys. osób. Blisko 300 dzieci uczęszcza do oddalonego Gimnazjum nr 1. Część z nich korzysta z komunikacji MZK, inne pokonują trasę pieszo, co jest niebezpieczne, zważywszy, że obok szkoły przebiega bardzo ruchliwa trasa. Rodzice chcą, by gimnazjum było na miejscu, gdzie jest duża szkoła podstawowa. Dawniej chodziło do niej prawie 1200 uczniów, obecnie - blisko 500.
- Zarząd Miasta uważa sprawę za otwartą, ale zanim podejmie decyzję chce, by poprzedziła ją konsultacja społeczna na "Kazanowie" i Lipowicy, z udziałem wszystkich rodziców, a nie tylko tych, którzy mają dzieci w gimnazjalnym wieku - mówi Zbigniew Górski, rzecznik UM. - Ważne jest także stanowisko dyrekcji SP nr 6, w której miałaby się znaleźć nowe gimnazjum. Na dziś nie spełnia ona wymogów w tym względzie, a przepisy są bardzo bezwzględne - gimnazjum nie może funkcjonować w tym samym budynku, co podstawówka.
Są wprawdzie dopuszczalne ustępstwa, ale dotyczą one m.in. szkół specjalnych, artystycznych, przeznaczonych dla mniejszości narodowych oraz takich z oddziałami integracyjnymi i klasami sportowymi.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kaźmierska wróci za kraty? Mecenas Kaszewiak mówi, dlaczego tak się nie stanie
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"