Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Stabill Jezioro Tarnobrzeg podejmuje Stelmet Zielona Góra. Szczubiał na ratunek!

Piotr Szpak
Prezydent Tarnobrzega Norbert Mastalerz (z prawej) spotkał się w piątkowe południe z trenerem Dariuszem Szczubiałem.
Prezydent Tarnobrzega Norbert Mastalerz (z prawej) spotkał się w piątkowe południe z trenerem Dariuszem Szczubiałem. Piotr Szpak
Koszykarze Stabill Jezioro Tarnobrzeg zagrają w niedzielę ze Stelmetem w Zielonej Górze. Początek meczu o godzinie 18.

Przed nie lada wyzwaniem staną w niedzielny wieczór koszykarze Stabill Jezioro Tarnobrzeg, którzy w spotkaniu ósmej kolejki Tauron Basket Ligi zmierzą się na wyjeździe z mistrzem Polski i aktualnym liderem tabeli drużyną Stelmetu Zielona Góra.

Po raz ostatni w roli pierwszego trenera naszą drużynę poprowadzi Arkadiusz Papka, od następnego spotkania Jeziorowcy występować już będą pod wodzą trenera Dariusza Szczubiała.

Zadowolony włodarz
Szczubiał będzie obecny na meczu w Zielonej Górze, ale drużyną poprowadzi jako pierwszy trener Arkadiusz Papka. Jeziorowcom w tym sezonie się nie wiedzie, po siedmiu kolejkach mają na koncie tylko jedno zwycięstwo i zajmują przedostatnie miejsce w tabeli. Zmiana trenera i kadrowe wzmocnienia, do których niewątpliwie dojdzie mają przyczynić się do lepszej gry naszego zespołu.

Prezydent Tarnobrzega Norbert Mastalerz spotkał się w piątkowe południe z trenerem Dariuszem Szczubiałem wyrażając swoje zadowolenie, że ten ceniony szkoleniowiec zdecydował się na pracę z tarnobrzeskim zespołem.

- Teraz jestem wręcz przekonany, że ten sezon nie będzie dla nas stracony, ale muszę przyznać, że wiele sobie obiecują także po następnym sezonie. W Tarnobrzegu jest mnóstwo kibiców koszykówki i to jest bardzo dobra dla nich wiadomość - stwierdził prezydent.

Plejada gwiazd
Trudno przypuszczać by po niedzielnym spotkaniu miejsce w tabeli naszej drużyny uległo poprawie. Są tacy, którzy przewidują, że podopiecznych trenera Arkadiusza Papki czeka w Zielonej Górze prawdziwy pogrom. Zdarzyć się może różnie, ale należy pamiętać, niespodzianki i sensacje są w sporcie na porządku dziennym. Kto wie czy właśnie o taką sensację nie pokuszą się Jeziorowcy.

Będzie to jednak graniczyło z cudem, skład zielonogórskiej ekipy rzuca na kolana, jest w nim mnóstwo zawodników wysokiej klasy. Mierzący 205 cm wzrostu i występujący na pozycji niskiego skrzydłowego David Barlow to groźny gracz, podobnie zresztą jak wyższy od niego o trzy centymetry silny skrzydłowy Craig Brackins.

Do wieżowców w ekipie z zachodu Polski należą także występujący na pozycji centra Czarnogórzec Vladimir Dragicević (206 cm), reprezentant Konga grający na pozycji środkowego i Christian Eyenga. W Stelmecie gra też kilku byłych i obecnych reprezentantów Polski, do najbardziej znanych zależą mierzący 206 cm center Adam Hrycaniuk oraz doświadczony 29-letni rozgrywający Łukasz Koszarek. Silna kadrowo drużyna Stelmetu została przygotowana nie tylko do walki w Tauron Basket Lidze, ale także, a może nawet przede wszystkim do występów w Eurolidze.

Uwierzyć w siebie
Nasi gracze przed rywalami nie mogą pęknąć bo wtedy stałaby się rzecz straszna, muszą po prostu wyjść na boisko i grać swoje. Wiadomo kto jest zdecydowanym faworytem meczu, ale nie można go przegrać jeszcze w szatni.

Bez kompleksów powinien zagrać prezentujący wysoka formę rozgrywający naszej drużyny Marcin Nowakowski oraz trzej Amerykanie: Andrew Fitzgerals, Chasse Simon oraz Nicchaeus Doaks, dla których gra przez najlepszym zespołem naszego kraju będzie okazją do wielkiej promocji.

Trener Arkadiusz Papka przekazał już swoim zawodnikom sporo informacji na temat rywala, pozostaje teraz tylko nakreślenie taktyki i podjęcie walki. Jeziorowcy zagrają w tym meczu bez presji spowodowanej odpowiedzialnością za końcowy wynik, a to może im tylko pomóc.

- Nie ma się czego bać tylko trzeba wyjść na boisko i grać. W sporcie nie ma rzeczy niemożliwych, trzeba tylko wierzyć w swoje umiejętności. A tej wiary naszej drużynie niestety w tym sezonie brakuje. Czas jednak się przełamać i zagrać tak żeby pokazać się z jak najlepszej strony - stwierdził prezes tarnobrzeskiego klubu Zbigniew Pyszniak.

W pozostałych spotkaniach: Rosa Radom - PGE Turów Zgorzelec, Polpharma Starogard Gdański - Anwil Włocławek, Kotwica Kołobrzeg - AZS Koszalin, Śląsk Wrocław - Asseco Gdynia, Energa Czarni Słupsk - Trefl Sopot.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24