Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Stal Mielec ma sporą zaliczkę przed rewanżem w Głogowie

luci
Pado
PGE Stali Mielec jest bardzo blisko gry w meczu o 5. miejsce PGNiG Superligi piłkarzy ręcznych. Wszystko to za sprawą wysokiej wygranej mielczan w pierwszym meczu nad Chrobrym Głogów.

Rewanż w Głogowie już w sobotę, mielczanie pojadą na niego z zapasem 11 bramek z pierwszego spotkania (Stal wygrała 33-22).

- Wygraliśmy dopiero pierwszą połowę, może prowadzimy aż, a może tylko 11 bramkami - mówił po meczu Rafał Gliński, kapitan Stali. - O tym musimy zapomnieć, bo za tydzień druga odsłona rywalizacji. Chcemy zagrać o 5. miejsce.

W Stali przed rywalizacją z Chrobrym motywacji nie brakowało. Zawodnicy chcieli poprawić sobie humory po niezbyt udanym dla nich sezonie. Chcieli także zrewanżować się Chrobremu, gdyż ekipa z Głogowa pokonałą mielczan dwukrotnie w lidze i do tego raz w Pucharze Polski.

W sobotnim pojedynku Chrobry dotrzymywał kroku Stali tylko przez 11 minut. Wtedy to bramkę wyrównującą (6-6) zdobył przymierzany do naszego zespołu Anton Prakapenia i gospodarze zaczęli odjeżdżać. Ogromny udział w tym miał najlepszy w meczu Damian Kostrzewa, który był skuteczny zarówno z akcji, jak i rzutów karnych.

Przez kolejne kilkanaście minut mielczanie uzyskali 10-bramkową przewagę. W obronie brylował Mirosław Gudz, który tym razem znalazł sposób na Yurija Gromyko, jednego z katów Stali w poprzednich starciach z Chrobrym.

Po zmianie stron mielczanie dali popis gry w ataku pozycyjnym, co raczej nie było ich domeną w sezonie zasadniczym. Dobrą partię rozgrywał kapitan Rafał Gliński. Goście w 55. minucie po dwóch z rzędu trafieniach doszli Stal na 6 oczek, ale zepsuli końcówkę wygraną przez mielczan 5-0.

Zadowolenia z postawy swojego zespołu nie krył Paweł Noch. - Bardzo dobrze zagrała obrona, skuteczni byliśmy w ataku pozycyjnym. Wysoką formę ostatnio potwierdza Damian Kostrzewa - wyróżniał pozytywne strony swojego zespołu trener Stali. - Uprzedzam jednak, że te dwie ekipy nie dzieli różnica 11 bramek. Ten dwumecz się nie skończył.

PGE Stal Mielec - Chrobry Głogów 33-22 (19-9)
Stal: Lipka, Kryński - Gliński 5, Sobut 2, Szpera 4, Kostrzewa 13, Janyst 5, Pribanic 4, Gudz, Dżono, Chodara. Trener Paweł Noch.
Chrobry: Piskorski, Kapela - Bednarek 2, Witkowski, Półcienniczak 2, Świtała 3, Mochocki 3, Gromyko 3, Łucak 4, Płaczek, Biegaj, Prakapenia 1, Kubala 1, Świątek 3, Gregor. Trener Krzysztof Przybylski.
Sędziował Rafał Puszkarski, Arkadiusz Sołodko (Legionowo). Widzów 700.
Inne wyniki PGNiG Superligi:

Półfinały:
Vive Targi Kielce - Azoty Puławy 39-26 (15-8) i 33-22 (14-12), stan rywalizacji 2-0;
Orlen Wisła Płock - Górnik Zabrze 38-26 (19-15) i 32-29 (17-14) stan rywalizacji 2-0;
o miejsca 5-8:
MMTS Kwidzyn - Gaz-System Pogoń Szczecin 31-25 (15-12).

o utrzymanie: Gwardia Opole - KPR Legionowo 27-27 (16-13), Piotrkowianin Piotrków Tryb. - Zagłębie Lubin 26-36 (14-21). Zespół z Lubina zapewnił sobie utrzymanie w lidze, którą na pewno opuści KPR Legionowo.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24