Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Stal Rzeszów straciła gola w doliczonym czasie i przegrała na Arenie Lublin. Debiut Luksemburczyka

Tomasz Ryzner
Tomasz Ryzner
Stalowcy byli bardzo blisko remisu, ale w ostatniej akcji meczu pozwolili lublinianom na zdobycie gola
Stalowcy byli bardzo blisko remisu, ale w ostatniej akcji meczu pozwolili lublinianom na zdobycie gola stalrzeszów.pl
W meczu wyjazdowym z Motorem Lublin Stal Rzeszów przegrywała 0:1, 1:2, potrafiła dwa razy doprowadzać do remisu, ale sędzia doliczył sporo minut i w samej końcówce potyczki biało-niebiescy stracili bramkę na 2:3

Tydzień temu fortuna była przy Stali, która trafiła na 2:1 z Chrobrym w 104., ostatniej minucie gry. Na Arenie Lublin szczęście uśmiechnęło się jednak do faworyta, który strzelił gola także w ostatniej, akcji meczu.

Bohaterem został Michał Król, który poprawił osiągnięcie z inauguracji sezonu. W meczu Zagłębiem Sosnowiec trafił do siatki na 3:2 w 94. Minucie spotkania. Zrobił to z rzutu karnego. W starciu z rzeszowianami bramkę zdobył z gry, stało się to w 96. minucie. Za moment arbiter skończył zawody.

Stal tanio skóry nie sprzedała. Szybko uderzeniem głową mógł otworzyć wynik Andreja Prokić, ale kapitalnie obronił Łukasz Budziłek. W odpowiedzi główkował Michał Król, ale w środek bramki.

W 17. minucie gospodarze pograli, jak na ekipę z czuba tabeli przystało; przed polem karnym Bartosz Wolski podał do Mariusza Rybickiego, ten zagrał do Króla, który wycofał piłkę do Wolskiego. Były piłkarz Stali wpakował futbolówkę do pustej bramki.

Po kolejnych 17 minutach na tablicy zapalił się remis. Stal rozegrała piłkę na prawej stronie, po wycofaniu piłki Kacper Sadłocha chciał strzelać, wyszło mu przedłużenie zagrania, dzięki czemu do Manuel Garcia z bliska trafił bez pudła.

Przed przerwą niezłą okazję miał jeszcze Król, próbował technicznym uderzeniem wcelować w okienko, ale bez powodzenia. Blisko gola był Wolski, ale z płaskim strzałem poradził sobie Jakub Wrąbel.

Była szansa, aby krótko po zmianie stron na plus wyszła nasza drużyna. W polu karnym znalazł się Garcia, jednak zwlekał z oddaniem strzału i okazja przepadła. Nieco ponad 10 minut później kibicom z Rzeszowa przypomniał kolejny, były zawodnik Stali. Piotr Ceglarz dostał podanie na 16 metr, mocnym przymierzył po ziemi i kibice na Arenie Lublin mogli bić brawo.

Kwadrans przed końcem ofiarna jednego z obrońców Motoru sprawiła, że nie wyrównał Jesus Diaz. Minutę później było już jednak 2:2, w roli głównej wystąpił Krzysztof Danielewicz. Pomocnik biało-niebieskich huknął z ok. 25 metrów i możliwe, że zdobył gola 7. kolejki.

Remis na tak trudnym terenie byłby co najmniej przyzwoitym wynikiem. I wydawało się, że Stal nie wróci do Rzeszowa z pustymi rękami. Niestety, los chciał inaczej. Miejscowi mocno finiszowali. Jeszcze w 85. minucie stalowcom się upiekło, gdy w słupek wycelował Wolski (piłka odbiła się od pleców Wrąbla i wyszła na rzut rożny). W 96. minucie stało się - po wolnym z głębi pola bramkarz Stali wybił piłkę, ale nadbiegający Król mocno przyłożył z dystansu i blisko 10 tysięcy kibiców z Lublina oszalało ze szczęścia.

Warto dodać, że w barwach naszej drużyny zadebiutował świeżo pozyskany Sebastien Thill. Pomocnik rodem z Luksemburga zaliczył niespełna pół godziny gry.

Motor Lublin – Stal Rzeszów 3:2 (1:1)

Bramki: 1:0 Wolski 17, 1:1 Garcia 34, 2:1 Ceglarz 64, 2:2 Danielewicz 71, 3:2 Król 90+6.

Motor: Budziłek – Wójcik, Szarek (61′. Rudol), Najemski, Luberecki – Król, Lis, Wolski, Wojtkowski (46. Ceglarz), Rybicki (61. Kamiński) –Śpiewak (46. Wełniak).. Trener Goncalo Feio.

Stal: Wrąbel – Warczak (69. Pena), Góra, Kościelny, Wachowiak – Kądziołka (90. Łysiak), Danielewicz, Garcia (69. Thill) – Łyczko (83. Kłos), Sadłocha (69. Diaz), Prokić. Trener Marek Zub.

Sędziował: Rzucidło (Warszawa).

Żółte kartki: Szarek - Kądziołka, Góra.

Widzów: 10 000 (400 z Rzeszowa).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24