Stal Sanok wygrała z Górnikiem Łęczna i jest liderem III ligi

Jego zespół rozegrał w Łęcznej bardzo dobry mecz przeciwko rywalowi, który także miał niezły dzień.

- Górnik okazał się zespołem świetnie zorganizowanym w obronie. Jednym z lepszych, z jakimi mierzyliśmy się w tej rundzie - chwalił miejscowych Lechoszest. Opiekun Górnika Mirosław Kosowski był po meczu bardzo niepocieszony.

- Stal to rywal z najwyższej półki, który wygrał dziś doświadczeniem - komentował.

Stalowcy zagrali w nietypowym ustawieniu 3-4-3 i gole zaczęli strzelać po przerwie. Najpierw z wolnego precyzyjnie przy słupku przymierzył Maciej Kuzicki.

Potem ten sam zawodnik podał do Rafała Nikodego, który ładnie strzelił z kilkunastu metrów.

- Po stracie pierwszego gola Górnik zaatakował z animuszem, przez kilka minut nie wychodziliśmy z własnej połowy, ale nasi obrońcy i bramkarz byli rewelacyjni - podkreślał Lechoszest.

GÓRNIK II ŁĘCZNA - STAL SANOK 0-2 (0-0)

0-1 Kuzicki (61, z wolnego), 0-2 Nikody (85, asysta Kuzickiego).

GÓRNIK II: Giertl - Bodziak, Raczkiewicz, Klajda, Majewski (78. Jabłoński), Bartkowiak, Michalak, Stachyra (69. Zielony), Żukowski, Szymanek (78. Skorupski), Bujak.
STAL: Wilczewski - Twardawa, Sumara, Łuczka - Ząbkiewicz, Niemczyk (90. Zajdel), Kuzicki, Lorenc - Nikody (86. Kruszyński), Pańko (74. Kosiba), Czenczek.
SĘDZIOWAŁ Grzegorz Wnuk (Leżajsk). WIDZÓW 100.