MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Stal Stalowa Wola. Sławomir Adamus zadowolony z pracy swoich piłkarzy

Arkadiusz Kielar
Trener piłkarzy Stali Stalowa Wola, Sławomir Adamus, chwali swoich graczy za zaangażowanie na treningach. Zaznacza jednak, że przed niektórymi jeszcze bardzo dużo pracy.
Trener piłkarzy Stali Stalowa Wola, Sławomir Adamus, chwali swoich graczy za zaangażowanie na treningach. Zaznacza jednak, że przed niektórymi jeszcze bardzo dużo pracy. fot. Arkadiusz Kielar
Piłkarze Stali Stalowa Wola rozegrają jutro trzeci spa-ring w przerwie zimowej. Zmierzą się z Bronią w Radomiu.

Moim piłkarzom trzeba bić brawo za to, jak pracują na treningach, czego efekty widać też potem w wielu przypadkach na boisku w meczach kontrolnych - mówi Sławomir Adamus, trener drugoligowej Stali Stalowa Wola.

"Stalówka" rozegrała już dwa sparingi w przerwie zimowej, pokonała na wyjeździe na sztucznej murawie AMSPN Hetman Zamość 6:1 i Resovię Rzeszów w Dębicy 1:0. Jutro zmierzy się w kolejnym meczu kontrolnym z Bronią w Radomiu od godziny 11.

Trener Sławomir Adamus chwali swoich graczy za zaangażowanie na zajęciach w przerwie zimowej, ale nie o wszystkich zawodnikach wypowiada się dobrze w równym stopniu.

- Trzeba chwalić piłkarzy za zaangażowanie, ale są tacy, przed którymi nadal bardzo dużo pracy - komentuje szkoleniowiec Stali.

- Wymagania są coraz większe, także ze strony kibiców. I niektórzy muszą sobie zdać sprawę, że jesienią może było z ich strony raz lepiej raz gorzej, ale byli przez ostatnie pół roku uważnie obserwowani i muszą teraz podołać większym wyzwaniom. Jeśli się im nie uda, to będą rozczarowania…

Jeżeli chodzi o nowych zawodników, to na razie pozyskaliśmy Michała Skórskiego z Zagłębia Sosnowiec, to pomocnik, który w sparingach prezentował się poprawnie, umie zachować się na boisku, nie ma głupich strat. Ale nie będzie łatwo zastąpić kogoś takiego, jak Michał Kachniarz, środkowego pomocnika, który z powodu kontuzji nie może grać w naszej drużynie w rundzie wiosennej.

Przed meczem kontrolnym z Bronią wiadomo, że nie wystąpi w nim Marek Kusiak, który ma kłopoty z kręgosłupem i może w ogóle nie pojawić się w naszym zespole w rundzie wiosennej.

- Nie będzie też w tym sparingu Kamila Gęśli, który ponownie, jak w pierwszym sparingu z AMSPN Hetman Zamość, zostanie zwolniony ze względu na studia - zdradza Sławomir Adamus.

W Radomiu mają natomiast pokazać się ponownie testowani w "Stalówce": bramkarz Paweł Socha i pomocnik Bartłomiej Strzębski z zespołu Młodej Ekstraklasy Korony Kielce i Patryk Walasek z drużyny Młodej Ekstraklasy Lecha Poznań.

Działacze piłkarskiej spółki ze Stalowej Woli zwrócą się z pismem do ich klubów o zgodę na kolejne występy w naszym zespole. Nieoficjalnie wiadomo też, że stalowowolski zespół ma opuścić pomocnik Łukasz Stręciwilk, który dostał propozycję ze Stali Kraśnik.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24