MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Stal Stalowa Wola zremisowała z Siarką

Piotr Szpak
W tej sytuacji piłkarz Stali, Rafał Turczyn (z lewej, obok bramkarz Bartłomiej Dydo) sfaulował Adriana Gębalskiego i sędzia podyktował rzut karny dla Siarki.
W tej sytuacji piłkarz Stali, Rafał Turczyn (z lewej, obok bramkarz Bartłomiej Dydo) sfaulował Adriana Gębalskiego i sędzia podyktował rzut karny dla Siarki. Marcin Radzimowski
Piłkarze Stali Stalowa Wola zremisowali u siebie w drugoligowych derbach z Siarką Tarnobrzeg 2:2.

Goście prowadzili już 2:0, ale gospodarze zdołali doprowadzić do remisu. To było pierwsze ligowe spotkanie Stali z Siarką po ośmiu latach przerwy.

Mecz w Stalowej Woli nie stał na wysokim poziomie, trener gospodarzy, Mirosław Kalita, ocenił go nawet jako marne widowisko. W drugiej połowie, w której padły wszystkie bramki, kibice przeżyli jednak sporo emocji.

Wśród widzów pojawili się między innymi wicemarszałek Podkarpacia Zygmunt Cholewiński i prezydent Tarnobrzega Norbert Mastalerz, prezes piłkarskiego podokręgu w Stalowej Woli Zenon Krówka, były zawodnik Stali i Siarki Roman Żuchnik czy wychowanek Stali Stalowa Wola i były piłkarz reprezentacji Polski, Piotr Piechniak.

Mecz w Stalowej Woli był szczególny dla piłkarzy Siarki: Jakuba Łuczakowskiego, Jarosława Piątkowskiego, Janusza Hynowskiego, którzy w przeszłości grali w Stali, Łuczakowski po raz pierwszy zagrał w ligowym spotkaniu przeciwko "Stalówce", której jest wychowankiem, dla niego był to dwusetny występ w barwach tarnobrzeskiej drużyny. W Stali derbowe mecze przeciwko Siarce pamiętał już tylko Wojciech Fabianowski.
Siarka objęła prowadzenie w 53 minucie, po rzucie karnym wykorzystanym przez Jarosława Piątkowskiego. Sędzia Mariusz Korpalski z Torunia odgwizdał faul Rafała Turczyna na Adrianie Gębalskim i podyktował "jedenastkę".

Gdy tarnobrzeżanie podwyższyli rezultat na 2:0 w 70 minucie, po pięknym strzale z rzutu wolnego wprowadzonego na boisko trzy minuty wcześniej Bartosza Madei, wydawało się, że goście nie wypuszczą już zwycięstwa z rąk. Stało się jednak inaczej.

W 73 minucie po dośrodkowaniu z rzutu wolnego Damiana Łanuchy w polu karnym celnie główkował Przemysław Żmuda, a w 79 minucie było już 2:2. Tym razem sędzia podyktował rzut karny po tym, jak z Mateuszem Kantorem o piłkę walczyli Łukasz Ćwiczak i Daniel Beszczyński, zdaniem arbitra pomocnik "Stalówki" został sfaulowany, a "jedenastkę" na gola zamienił Krystian Getinger. W starciu ucierpiał Ćwiczak, który przed końcem meczu opuścił boisko i zastąpił go Kamil Beszczyński.

Stal Stalowa Wola - Siarka Tarnobrzeg 2:2 (0:0)

0:1 Jarosław Piątkowski 53 z karnego, 0:2 Bartosz Madeja 70, 1:2 Przemysław Żmuda 73, 2:2 Krystian Getinger 79 z karnego.

Stal: Dydo - Turczyn Ż, Czarny, Żmuda, Sikorski - Kantor, Horajecki Ż, Łanucha, Getinger Ż - Fabianowski, Widz.

Siarka: Ćwiczak - Łuczakowski Ż, D. Beszczyński Ż, Jakubiec, Szpond - Piątkowski Ż, Hynowski Ż, Stępień, Wolan Ż, Zalewski - Gębalski.

Zmiany: Stal: 46' Kachniarz 2 za Horajeckiego, 64' Komada 1 za Widza, 70' Dąbek 1 za Turczyna; Siarka: 67' Madeja 2 za Wolana, 72' Janiec 1 za Zalewskiego, 86' K. Beszczyński 1 za Ćwiczaka. Sędziował: Mariusz Korpalski z Torunia. Widzów: 1500.

Więcej o meczu w poniedziałek w Nowinach

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24