Pojedynek momentami odzwierciedlał pozycje w tabeli, na których skończyły sezon obie drużyny. Stal bez większych męczarni wygrały pierwszą partię. Dość długo wynik oscylował w okolicach remisu, aż Sylwia Wojcieska i Magdalena Piątek podkręciły zagrywkę i Gedania nie miała nic do powiedzenia.
Wydawało się, że drugi set będzie podobny, ale mecz sam się nie wygra. To żukowianki pocelowały zagrywką i niespodziewanie, acz zasłużenie prowadziły już nawet 14:4. Zryw Stali był skuteczny, a konkretnie Agaty Wilk, która stoczył swój pojedynek z Gedanią. Kończyła wszystkie nawet te najtrudniejsze piłki. Udało się w końcu Stali wyrównać, ale to gospodynie musiały bronić dwóch setbolów.
W trzecim secie znów brylowała "Adzia", którą wspierała Magdalena Piątek. Mielczanki nie chciały już ryzykować i pilnowały wyniku od początku do końca. W czwartek drugi mecz tych zespołów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kaźmierska wróci za kraty? Mecenas Kaszewiak mówi, dlaczego tak się nie stanie
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"