Sąd okręgowy ogłosił w czerwcu tego roku, iż nie znalazł wiarygodnych dowodów na to, że Stanisław Sikora szef NIK był tajnym współpracownikiem SB o pseudonimie Robin. Dokumenty służby w tej sprawie według sądu budzą wątpliwości, dlatego zostały one rozstrzygnięte na korzyść lustrowanego.
Od wyroku tego odwołał się prokurator IPN. Śledczy twierdzili, że Sikora był wykorzystywany przez bezpiekę do rozpracowywania najsławniejszych polskich opozycjonistów: Jacka Kuronia, Adama Michnika i Andrzeja Celińskiego, którzy pod koniec lat 70 - tych organizowali niezależne wykłady w ramach tzw. Towarzystwa Kursów Naukowych.
Wyrok Sądu Apelacyjnego w Rzeszowie jest prawomocny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- To on stworzył Dagmarę Kaźmierską. Dziś nie chce się do niej przyznać
- Znamy prawdę o stanie zdrowia Santor. Piosenkarka pokazała się publicznie po operacji
- Ludzie zachwycają się bratową teścia Kondrata. Piszą jej, że ma niezwykłą urodę
- Niewielu wie, że jest wnukiem Wodeckiego. Leo Stubbs już raz próbował sił w rozrywce
