Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Stańko i Paleczny gwiazdami festiwalu w Mielcu

Tomasz Leyko
Dariusz Stachura (w środku) czarował mielczanki w trakcie ubiegłorocznego koncertu Trzech Tenorów. W tym roku wystąpi ponownie w Wielkiej Gali Operowej.
Dariusz Stachura (w środku) czarował mielczanki w trakcie ubiegłorocznego koncertu Trzech Tenorów. W tym roku wystąpi ponownie w Wielkiej Gali Operowej. Fot. Tomasz Leyko
XIII Międzynarodowy Festiwal Muzyczny w Mielcu coraz bliżej. Pierwsze trzy koncerty poświęcone będą muzyce Fryderyka Chopina. Tryptyk chopinowski rozpocznie Piotr Paleczny 18 lipca.

Palecznemu (wykona dwa koncerty fortepianowe Chopina) towarzyszyć będzie dobrze znana w Mielcu orkiestra Sinfonia Iuventus pod batutą Tadeusza Wojciechowskiego.

W kolejnych chopinowskich koncertach melomani będą mieli okazję usłyszeć utwory Chopina w nieco innym brzmieniu. Najpierw aranżacje jazzowe wykona Andrzej Jagodziński Trio. W trzecim koncercie usłyszymy mazurki naszego wielkiego kompozytora w interpretacji jazzowej i... orientalnej.

- To będzie niezwykłe wydarzenie. Zespół Lechistan zagra Chopina na instrumentach ze wschodu - mówi Jacek Tejchma, dyrektor festiwalu.

Prawdziwa gratka czeka mielczan 24 sierpnia. Wtedy na festiwalu wystąpi Tomasz Stańko.

- Nie muszę nikogo przekonywać, że to żywa legenda jazzu - dodaje Tejchma.

Koncert plenerowy odbędzie na zakończenie festiwalu, a nie jak dotychczas - na inaugurację. Tym razem gospodarzem wieczoru będzie Bogusław Kaczyński, który uraczy melomanów swoimi barwnymi opowieściami i anegdotami ze świata opery i operetki.

Podczas Wielkiej Gali Operowej na Placu Armii Krajowej zaśpiewają m.in. Edyta Piasecka, Małgorzata Długosz, Maria Meyer (sopran), Dariusz Stachura, Witold Matulka (tenorz), Adam Szerszeń (baryton), a zagra orkiestra Filharmonii Rzeszowskiej.

Katastrofa w Smoleńsku i powódź, która dwukrotnie dotknęła powiat pokrzyżowała nieco plany organizatorom festiwalu. Impreza rozpocznie się później niż planowano.

Na tegoroczny festiwal organizatorzy szykowali również mega niespodziankę. Na inaugurację miał wystąpić skrzypek Nigel Keneddy. Jak na razie występ artysty tej klasy przerasta możliwości finansowe Mielca. Znając jednak upór szefa festiwalu można zakładać, że w końcu dopnie swego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24