Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Staruszka nie wychodziła z mieszkania. Sąsiedzi wezwali pomoc. Strażacy wyważyli drzwi. Kobieta leżała na podłodze

Ewa Gorczyca
Archwium
Mieszkańcy jednego z bloków przy ulicy Szajnochy w Jaśle zaalarmowali policję, że ich sąsiadka nie wychodzi z domu i nie daje żadnych oznak życia. Zaniepokoili się, ponieważ nie mogli się z nią w żaden sposób skontaktować.

77-letnia kobieta mieszkała samotnie. Sąsiedzi zauważyli, że od rana nie wychodziła z mieszkania i nie można było nawiązać z nią kontaktu.

Zaniepokoiło ich to i postanowili zaalarmować policję.

- Ponieważ istniało podejrzenie, że kobiecie zagraża niebezpieczeństwo, na miejsce skierowano także strażaków Państwowej Straży Pożarnej w Jaśle oraz ratownictwo medyczne - relacjonuje asp. szt. Piotr Wojtunik z KPP w Jaśle. - Policjanci, strażacy oraz sąsiedzi pukali do drzwi, jednak nikt ich nie otwierał. Będąca wewnątrz kobieta co jakiś czas mówiła, że zaraz je otworzy, jednak mijały kolejne minuty, a policjanci nie mogli dostać się do środka.

Jeden z policjantów oraz strażacy PSP wspięli się na balkon i przez okno zauważyli, że starsza kobieta leży na podłodze i nie może wstać. Strażacy natychmiast przy użyciu specjalistycznego sprzętu otworzyli drzwi i weszli do środka.

- Starsza pani była przytomna, natychmiast zaopiekował się nią zespół ratownictwa medycznego, który zdecydował o przetransportowaniu jej do szpitala - informuje Piotr Wojtunik.


ZOBACZ TEŻ: Wjechała samochodem do kanału. Uratował ją strażak

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24