Stephane Antiga, trener Developresu Rzeszów po meczu z Lokomotiwem Kaliningrad: Nasza drużyna nie boi się nikogo

„Rysice”, jako pierwsze w tym sezonie ograły Lokomotiw, który w lidze rosyjskiej jest niepokonany. Można mieć zastrzeżenia do gry zespołu z Rosji, który zaprezentował się znacznie poniżej swojego poziomu, ale trzeba pochwalić drużynę z Podkarpacia, że potrafiła to wykorzystać. Każda z siatkarek rzeszowskiej drużyny wykonała na piątkę swoje zadania. Nawet gdy z parkietu na chwilę schodziła Katarzyna Wenerska i Bruna Honorio, która była w tym meczu liderką zespołu, to nie spadała jakość w zespole, bo zmienniczki: IzabelaRapacz i Julia Bińczycka nie radziły sobie równie dobrze.

Znakomicie broniła Aleksandra Szczygłowska, a Anna Stencel i Magdalena Jurczyk nie ustępowały na środku przeciwniczkom, choć mają od nich po kilka centymetrów mniej wzrostu.

Nad grą swojej drużyny rozpływał się też trener Stephane Antiga.

- Taka jest nasza drużyna, gotowa do walki z każdym przeciwnikiem, nasza drużyna nie boi się nikogo. Jesteśmy w stanie zaadoptować się do każdego przeciwnika i to, co wyglądało na niemożliwe, bo są tak wysokie, tak mocne, to byliśmy w stanie to zrobić. Podobało mi się.

- mówił po meczu szkoleniowiec.

- Był charakter w drużynie, strategia i umiejętności, które udało się nam odblokować - dodaje Antiga. - Zablokowaliśmy dziesięć razy ten zespół. Niewiele drużyn w Rosji, było w stanie postawić zrobić tyle bloków. Dzięki temu, że nasze blokujące zatrzymywały te niższe piłki, to mogliśmy bronić, kiedy ataki szły wyżej. Potem to była kontra i też było bardzo dobrze. Byliśmy dobrze przygotowani i cierpliwi.

Developres tym samym kończy rok na czele zarówno w Tauron Lidze, jak i w grupie A Ligi Mistrzyń. Kolejny mecz „Rysice” zagrają 7 stycznia z ŁKS Łódź.

- Mamy wolne do niedzieli, a od poniedziałku zaczynamy treningi. Będzie czas, żeby popracować na siłowni, na boisku oczywiście też. Będziemy poprawiać słabe punkty i te mocne też. Bo mamy jeszcze sporo możliwości

- dodał Antiga, który na święta wyjechał do rodziców do Francji.

Developres po wygranej z mistrzem Rosji znacząco zwiększył swoje szanse na historyczny awans do 1/4 finału LM, w którym zagrają zwycięzcy pięciu grup oraz trzy zespoły z drugich miejsc z najlepszym bilansem.