Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Strzyżowianin stracił 3,5 tys. dolarów, które zapłacił za małpę-kapucynkę

Wojciech Malicki
Archiwum
Mieszkaniec Strzyżowa nie odzyska 3,5 tysiąca dolarów, które zapłacił za sprowadzenie z Kamerunu małpy - kapucynki.

Powód? Policjantom nie udało się namierzyć oszustów, którzy wyłudzili od niego pieniądze.

Pan Ryszard ze Strzyżowa rok temu postanowił kupić małpę- kapucynkę. Miała być prezentem dla dzieci. Gdy uzbierał pieniądze, przeszukiwał internet w poszukiwaniu korzystnej oferty sprzedaży. I znalazł.

Sprzedawca z Kamerunu obiecał mu dostarczyć małpę wraz z niezbędnymi dokumentami - pozwoleniami, badaniami itd. za 500 dolarów. Kameruńczyk nie chciał podać panu Ryszardowi numeru swojego konta bankowego. Zażądał przesłania gotówki za pośrednictwem firmy kurierskiej - na umówione hasło.

Pan Ryszard wysłał pieniądze, ale zamiast małpy, dostał maila, że zwierzak w drodze do Polski zachorował, dlatego trzeba go leczyć oraz poddać kilkumiesięcznej kwarantannie. Pan Ryszard za rekonwalescencję małpy musiał zapłacić 750 dolarów.

W kolejnych tygodniach, strzyżowianin dostawał następne maile z informacjami o losach małpy. M.in.: że opiekun uprowadził ją do USA, że zarekwirowały ją władze Kamerunu, że została znowu skierowana na kwarantannę. Z każdym mailem wiązało się żądanie kolejnych pieniędzy na ratowanie małpy z opresji. Pan Ryszard klął, ale płacił.

W sumie 3,5 tysiąca dolarów, czyli ok.10,5 tys. zł Ale małpy nie dostał, dlatego w końcu zawiadomił strzyżowską policję o tym, że został oszukany. Policjanci przyjęli zgłoszenie, ale nie ukrywali, że namierzenie oszustów będzie bardzo trudne. I rzeczywiście, to zadanie przerosło możliwości funkcjonariuszy, którzy znali tylko adresy kont poczty elektronicznej- naciągaczy - założone na darmowym serwerze.

- Zrobiliśmy, co mogliśmy, ale musieliśmy umorzyć tę sprawę z powodu niewykrycia sprawców - mówi nadkom. Stanisław Pelc, rzecznik strzyżowskiej policji.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24