Tylko przez kilka pierwszych minut goście nawiązywały równorzędną walkę z drużyną z miasta nad Sanem. - Brakowało nam czegoś w ataku, graliśmy strasznie nieskutecznie, do tego jeszcze dużo własnych strat. To był nasz trzeci mecz w tygodniu, zostawiłyśmy dużo sił na parkiecie, Ekipa z Jarosławia pokazała klasę. - mówił trener Młynów Waldemar Szafulski. Faktycznie, zespół z Koszalina kompletnie nie radził sobie w ataku, ale to zasługa bardzo dobrej gry w obronie miejscowych.
- To był jeden z lepszych meczy w tym sezonie. Wygrałyśmy dużą różnicą bramek i kontrolowałyśmy mecz od początku. Każda pozycja zagrała na miarę swoich możliwości, do tego znakomita bramka, to jest przepis na sukces. Obrona dzisiaj fajnie funkcjonowała. Starałyśmy się z Kasią Kozimur tym dowodzić. Dziewczyny z Koszalina nie potrafiły znaleźć przepisu na nasza obronę. - chwaliła się troszkę kapitan gospodyń, Sylwia Matuszczyk.
Przechwyty w obronie i kilka fantastycznych interwencji w bramce Weroniki Kordowieckiej, pozwalały na szybkie rozgrywanie akcji ofensywnych i kolejne bramki.
Druga połowa rozpoczęła się od dwóch obronionych rzutów karnych przez Jelenę Durasinović, a w ataku kolejne bramki padały raz po raz. Wszystko to sprawiało, że przewaga jarosławianek rosła z minuty na minutę. - Cały zespół zapracował na to zwycięstwo, każdy dołożył swoja cegiełkę. Cieszymy się, że wreszcie zagrałyśmy równy mecz. Kontrolowałyśmy ten mecz już w pierwszej połowie, ale mecz trwa 60 minut, więc musiałyśmy być skupione przez cały mecz, bo zdarzały nam się już mecze, gdzie prowadziłyśmy w pierwszej połowie, a później gdzieś nam to uciekało. - dodała Joanna Gadzina. Tym razem nic Eurobudowi w drugiej połowie nie uciekło, a takie mecze i takie zwycięstwa na pewno zbudują ten zespół przed meczami, które zdecydują o trzeciej lokacie w tabeli.
Eurobud JKS Jarosław - Młyny Stoisław Koszalin 29:17 (15:9)
Eurobud: Kordowiecka, Kukharchyk, Durasinović - Balsam 4, Gadzina 6, Mrden 2, Matuszczyk 6, Volovnyk 2, Nestsiaruk 3, A. Zimny 3, Guziewicz 2, Vukcević, Kozimur 1 cz [46-gradacja kar]. Trener Reidar Moistad.
Młyny: K. Zimny, Prudzienica - Mazurek, Mączka 3, Lipok 1, Zaleśny, Haric 4, Mokrzka, Żukowska 1, Rycharska 4, Kurdzielewicz 1, Borysławska, Somionka. Trener Waldemar Szafulski.
Sędziowali Kierczak i Wrona (Kraków)
Kary 10 i 8 min.
Widzów: 460
1 | FunFloor Perła Lublin | 18 | 48 | 554-415 |
2 | Zagłębie Lubin | 17 | 45 | 511-406 |
3 | KPR Gminy Kobierzyce | 17 | 30 | 441-408 |
4 | Eurobud JKS Jarosław | 17 | 27 | 429-442 |
5 | Piotrcovia Piotrków Trybunalski | 16 | 21 | 410-417 |
6 | Młyny Stoisław Koszalin | 16 | 14 | 361-433 |
7 | Start Elbląg | 17 | 12 | 412-488 |
8 | Suzuki Korona Handball Kielce | 16 | 4 | 390-499 |
Świątek w finale turnieju w Rzymie!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Dom reżysera wystawiony na sprzedaż za 1,5 miliona złotych. W tle rodzinny dramat
- Ile dać na komunię? Roksana Węgiel komentuje. Wspomniała o kopertach pieniędzy
- Skrzynecka WYLECI z "TTBZ"?! Mamy sensacyjne przecieki: "NIKT JEJ TAM NIE CHCE"
- Bieniuk jest w ciąży? Pokazała się tak, jak stworzył ją Bóg i rozpętała burzę