Pojedynek z Perłą kończy ciężki tydzień szczypiornistek Eurobudu JKS Jarosław. Po porażce w Lubinie z miejscowym Zagłębiem, jarosławianki zagrały w czwartek Puchar Polski w Kobierzycach. W niedzielę na deser pojedynek z Perłą. Mecz z lubliniankami wcale nie zapowiada się łatwiej niż poprzednie, mimo rozgrywania go we własnej hali. Czarnoniebieskie na pewno będą mogły liczyć na wsparcie swoich fantastycznych kibiców. Zespół z miasta nad Sanem w bieżącym sezonie z Lubliniankami zagrał już dwa razy. W Jarosławiu przegrał 24:35, zaś w Lublinie Perła wygrała 34:21. Perła do tej pory przegrała tylko dwa razy i do Jarosławia przyjeżdża z chęcią zaksięgowania kolejnego zwycięstwa.
Eurobud pokazał już niejednokrotnie, że potrafi grać z drużynami teoretycznie silniejszymi. Jeśli tylko wyeliminuje błędy własne w ataku i mając wsparcie swoich kibiców, może powalczyć o zdobycz punktową, szczególnie, że w końcu po problemach covidowych mógł normalnie po trenować.
- W tym tygodniu w końcu wróciliśmy do normalnego treningu z całym zespołem. W czwartek zagrałyśmy się z bardzo dobrym przeciwnikiem w Pucharze. Oczywiście izolacja i covid pozostawiły swoje ślady, ale tak czy inaczej myślę, że jesteśmy gotowi na nadchodzące zadanie. Zrobiliśmy analizę i przygotowaliśmy część taktyczną. Spodziewam się ciężkiej gry, ale liczę na pozytywny wynik w końcówce - powiedziała Iviona Mrden, rozgrywająca Eurobudu.
Mecz z Perłą w niedzielę o 17.00. Transmisja na platformie emocje.tv.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kaźmierska wróci za kraty? Mecenas Kaszewiak mówi, dlaczego tak się nie stanie
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"