Suzuki 1 Liga Mężczyzn. Udany debiut nowego trenera Miasta Szkła Krosno

Wyjazd na ciężki teren do Wrocławia mianowicie, gdzie kolejna porażka mocno skomplikowałaby sytuację krośnian w walce o utrzymanie. Margines błędu bowiem na finiszu sezonu skurczył się do minimum, zwłaszcza po wspomnianej już przegranej z Decką na własnym parkiecie.

Miasto Szkła przystąpiło do potyczki z WKK w okrojonym składzie rzecz jasna, do czego już się wszyscy w tym sezonie przyzwyczaili, ale szybko narzuciło rywalom swój styl gry i osiągnęło kilkunastopunktową przewagę (16:3, 31:18 dla gości). Wreszcie krośnianie nie musieli

odrabiać strat, jak w wielu poprzednich meczach, tylko pilnować wypracowanego prowadzenia. Przez większość spotkania przyjezdnym to się udawało, lecz w końcówce, na nieco ponad minutę przed ostatnią syreną, wrocławianie wyrównali na 81:81. Później było 83:83 po trafieniu Tomasza Prostaka i piłkę wyprowadzali krośnianie. Na szczęcie akcję wykończyli skutecznie i na 26. sekund przed końcem wygrywali 85:83. Gospodarze próbowali ratować się faulem i ewentualnymi niecelnymi rzutami osobistymi Miasta Szkła, co umożliwiłoby im przeprowadzenie ataku doprowadzającego do dogrywki, ale Dariusz Oczkowicz, jak przystało na kapitana, nie pomylił się przy rzutach wolnych, pieczętując zwycięstwo Miasta Szkła w bardzo emocjonującej końcówce.

Kwarty: 18:29, 17:13, 19:27, 29:18.

Wrocław: Madray 6, Jędrzejewski 18 (1x3), Prostak 18 (2x3), Matusiak 8, Patoka 16 (2x3) oraz Koelner 0, Ochońko 16 (3x3), Chrabota 5, Wątroba 0. Trener Łukasz Dziergowski.

Miasto Szkła: Oczkowicz 7 (1x3), Dawdo 19 (1x3), Rompa 25 (3x3), Janik 9 (2x3), Ciesielski 17 oraz Szymański 0, Sobiech 10, Głowacki 0. Trener Roman Prawica.

Widzów 300.