Skrzyżowanie ul. Strażackiej, Kwiatkowskiego i Grabskiego jest jednym z najbardziej niebezpiecznych w Rzeszowie.
Przyczyną kolizji jest złe wyprofilowanie drogi. Najczęściej samochody jadące ul. Kwiatkowskiego w kierunku al. Powstańców Warszawy uderzają w auta wyjeżdżające z bocznej - ul. Strażackiej. Kierowcy włączający się do ruchu na główną drogę (ul. Kwiatkowskiego) wymuszają pierwszeństwo przejazdu, bo nie widzą, czy od strony osiedla Budziwój nie nadjeżdża inny pojazd.
Ponieważ od kilku lat krzyżówka służy także jako dojazd do kąpieliska Żwirownia, mieszkańcy prosili miasto o jej przebudowę. Jeszcze w ubiegłym roku wydawało się, że powstanie tu rondo. Ostatecznie zdecydowano się na montaż świateł.
- Głównie ze względu na małą ilość miejsca. Okazało się, że rondo po prostu się tu nie zmieści - mówi Maciej Chłodnicki, rzecznik prezydenta Rzeszowa.
Przetarg na montaż sygnalizacji świetlnej zostanie ogłoszony w tym tygodniu. Przy okazji drogowcy zlecą też przebudowę ul. Grabskiego.
- Chcemy, aby całość była gotowa jesienią - mówi Maciej Chłodnicki.
Koszt budowy sygnalizacji będzie znany po rozstrzygnięciu przetargu. Wiadomo, że połowę pieniędzy na ten cel miasto dostanie z rządowego programu Gambit. Do końca listopada światłą staną też na skrzyżowaniach ul. Dąbrowskiego i Zofii Chrzanowskiej oraz Warszawskiej i Staromiejskiej. Do ich budowy także dostaniemy dotację z Ministerstwa Infrastruktury.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?