Policję zaalarmowali w niedzielę wieczorem mieszkańcy bloku.
- Od soboty coś pod drzwiami śmierdziało, ale w niedzielę, już się nie dało spokojnie przejść przez klatkę - mówi jedna z lokatorek bloku.
Mieszkańcy bloku przy Wyszyńskiego obawiali się, że w mieszkaniu może leżeć mężczyzna, który opiekował się nim.
- To starszy pan po szcześćdziesiętce. Czasem, jak za dużo wypił przychodził tutaj i spał - mówili mieszkańcy bloku.
Ok. godz. 23 strażakom udało się wejść do mieszkania przez okno na pierwszym piętrze. Ku ich zdziwieniu nie zastali nikogo, a nieprzyjemny zapach zgnilizny pochodził z zepsutej lodówki. W zamrażalniku strażacy znaleźli zepsute mięso.
W niedzielę policja i straż interweniowała również w Kiełkowie, tam pływający pontonem po Wisłoce mężczyzna zauważył leżące na brzegu rzeki ciało.
- Prowadzimy działania mające ustalić tożsamość mężczyzny. Niewykluczone, że zwłoki w rzece pochodzą z czerwcowej powodzi - mówi Wiesław Kluk, oficer prasowy KPP Mielec.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Zanim stała się gwiazdą, Pakosińska wyglądała jak inna osoba! Poznalibyście ją?
- Absolutne szaleństwo na nowej okładce Maryli Rodowicz. Wygładzili nawet haluksy!
- Tak Kozidrak spełnia się jako babcia. Paparazzi przyłapali ją na luzie i bez doczepów
- Sykut straci posadę w "Tańcu z Gwiazdami"? Oto, co mówi o planach na przyszłość