Szymon Rduch w Krośnie

Rduch (25 lat, 196 cm) należał do pierwszopiątkowych zawodników Sokoła. Grający na pozycji niskiego skrzydłowego koszykarz uzyskiwał w poprzednim sezonie średnio 13.6 punktu na mecz (zagrał w 38 meczach). Krośnieńskim kibicom zawodnik zapadł szczególnie w meczu numer 4 półfinału fazy play off, kiedy w hali przy Bursaki trafił 8 razy za 3 punkty i pomógł Sokołowi odwrócić losy rywalizacji, a następnie awansować do finału.

Wcześniej Miasto pozyskało rozgrywającego Dawida Bręka, który także miniony sezon spędził w Sokole oraz przedłużyło umowę m. in. z Jakubem Dłuskim. Tym samym w krośnieńskim zespole występować trzech koszykarzy, którzy rok temu wraz z Polfarmexem Kutno awansowali do ekstraklasy.

Jednocześnie po trzech i pół roku Krosno opuści silny skrzydłowy Marcin Salamonik (32 lata, 202 cm), który w poprzednim sezonie wykręcił dobrą średnią punktową 12.7, ale grał trochę nierówno.

- Nie porozumieliśmy się z Salim co do przedłużenia umowy. Rozstajemy się kulturalnie, bez niedomówień, a Marcinowi dziękujemy za lata, w których nasza współpraca układała się bez najmniejszych zakłóceń - mówi Janusz Walciszewski, prezes klubu z Krosna. - Zostały nam jeszcze dwa wakaty w zespole. Po pierwsze będziemy szukać kogoś na pozycję numer 4 i jak dobrze pójdzie, to sprawę dopniemy w najbliższych tygodniach.

Jeśli chodzi o ostatni transfer, na razie nie wiadomo, na jaką pozycję klub pozyska zawodnika. - Z tym kontraktem nie będziemy się spieszyć. Możliwe, że poczekamy aż do sierpnia - informuje Walciszewski, dodając, iz budżet Miasta Szkła będzie na podobnym poziomie, jak w poprzednim sezonie.