O tym, że Tadeusz Ferenc może wystartować w jesiennych wyborach do Senatu z listy SLD, której jest członkiem, mówi się od dawna. Sam prezydent na razie nie chce tego komentować.
Tomasz Kamiński, szef podkarpackiego Sojuszu Lewicy Demokratycznej mówi, że kandydatów poznamy pod koniec maja.
- Na razie, do 15 kwietnia rady powiatowe mają zgłaszać kandydatów - tłumaczy. - Po świętach będzie spotkanie zarządu wojewódzkiego sojuszu, wtedy będziemy te listy analizować. Z prezydentem Ferencem na temat jego startu nie rozmawiałem. Ale nie wykluczam takiej opcji. Wszystko będzie zależało od samego prezydenta.
Na pytanie, kto zatem może być kandydatem SLD na prezydenta Rzeszowa, gdyby Ferenc dostał się do Senatu, poseł Kamiński odpowiada z uśmiechem: - Może ja? I szybko dodaje: - To oczywiście żart.
Już raz Ferenc miał startować do Senatu, było to w 2007 roku, ale zrezygnował. Mówił wtedy, że woli jednak być gospodarzem miasta i kierować jego rozwojem, bo w tym czuje się najlepiej.
Tadeusz Ferenc był natomiast posłem, więc można powiedzieć, że ma doświadczenie.
- A niech idzie do tego Senatu i przestanie szkodzić temu miastu - ocenia krótko polityk opozycji w radzie miasta.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Narożna przeszła poważną operację. Latami ukrywała dolegliwości po porodzie
- Dramat Roksany: przyleciała do teściowej WYNAJĘTYM helikopterem! Oszczędza na własny?
- Pazura wziął kolejny ślub poza granicami Polski. Nikt się tego po nim nie spodziewał
- Michał Szpak w prześwitującej spódnicy. Te widoki trudno zapomnieć