Kilka tysięcy uczniów szkół zawodowych i techników w regionie ma właśnie miesięczne staże i to w popularnych firmach. Co istotne, młodzież uczy się zawodu zgodnie ze kierunkiem kształcenia.
- Każdy może się więc dowiedzieć, jakich umiejętności wymaga się od przyszłego pracownika na konkretnym stanowisku, jak wygląda organizacja pracy i cykl produkcyjny. Takie doświadczenia można zebrać wyłącznie w faktycznym środowisku pracy – wyjaśnia Monika Zając z WUP w Rzeszowie, który realizuje unijny projekt „Podkarpacie stawia na zawodowców”, dzięki któremu organizowane są te staże.
Uczniowie kierowani są do firm branż m.in. turystycznej, budowlanej, informatycznej, elektronicznej, transportowej i gastronomicznej. Tylko w Rzeszowie biorą w nich udział uczniowie 12 zespołów szkół zawodowych.
- Te staże to nowoczesne podejście w nauczaniu. Uczeń ma styczność z pracą zgodną ze swoim kierunkiem kształcenia jeszcze w trakcie szkoły, a nie, jak to było dotychczas, dopiero po jej ukończeniu. Może się więc przekonać, czy zawód, którego się uczy, satysfakcjonuje go w praktyce. Na staże kierowani są jednak tylko najlepsi uczniowie - podkreśla Paweł Kukulski, koordynator projektu w Urzędzie Miasta w Rzeszowie.
Spora grupa młodzieży ma staż w Szik-u w podrzeszowskim Tyczynie. To uczniowie Zespołu Szkół Samochodowych i Zespołu Szkół Technicznych w Rzeszowie. - Część właśnie zakończyła staż, ale jest kolejna grupa, która będzie u nas do końca wakacji – tłumaczy Dariusz Wiernik, kierownik serwisu SZiK. - W sumie na dwóch zmianach mamy dziennie prawie 30 uczniów. Z jednej strony, są to dla nas dodatkowe ręce do pracy, a z drugiej - szansa pozyskania dobrych pracowników. Przez miesiąc możemy ocenić, czy uczeń rokuje właśnie na takiego pracownika i warto w nią inwestować.
Dla młodzieży taki staż możliwość zarobienia niejednokrotnie swoich pierwszych pieniędzy – każdy otrzymuje ok. 750 zł na rękę - ale też szansa na uzupełnienie wiedzy teoretycznej o umiejętności praktyczne. Jest to możliwe, bo firma zapewnia stażystom zaplecze techniczne.
- Dzięki temu możemy uczyć się naprawy aut na różnych modelach. Są tu busy, starsze samochody osobowe, ale co najważniejsze również nowe, w których zastosowano nowoczesne rozwiązania. W szkole uczymy się tylko na starych – mówi Wojciech z Rzeszowa, który jest na stażu w SZiK-u. Jak dodaje, staże te nie powinny być jednak zarezerwowane tylko dla najlepszych, którzy są dobrzy tak naprawdę w samej teorii, ale dla wszystkich.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- To on stworzył Dagmarę Kaźmierską. Dziś nie chce się do niej przyznać
- Znamy prawdę o stanie zdrowia Santor. Piosenkarka pokazała się publicznie po operacji
- Ludzie zachwycają się bratową teścia Kondrata. Piszą jej, że ma niezwykłą urodę
- Niewielu wie, że jest wnukiem Wodeckiego. Leo Stubbs już raz próbował sił w rozrywce