Tańsze bilety MPK i nowoczesny rozkład jazdy w Rzeszowie. Co na to radni? [WIDEO]

- Przygotowany przez nas dokument wskazuje, co trzeba zmienić, aby autobusami jeździło jeszcze więcej pasażerów. To przede wszystkim obecny przebieg linii oraz problemy z punktualnością, na które mieszkańcy miasta narzekają najczęściej - mówi Marcin Gromadzki, właściciel firmy Public Transport Consulting z Gdyni.

To ona od jesieni ubiegłego roku prowadziła badania rzeszowskiej komunikacji. Efekty swojej pracy spisane na ponad dwustustronicowym dokumencie wczoraj przedstawiła radnym.

Opracowanie zakłada przede wszystkim odejście w najbliższym czasie od układania rozkładów jazdy osobno dla poszczególnych linii. Marcin Gromadzki uważa, że traktując całą sieć MPK jako jeden organizm będzie można wprowadzić regularne odjazdy autobusów z przystanków co kilkanaście minut, a w nocy co godzinę.

Dzięki temu pasażer będzie miał pewność, że wychodząc na przystanek zawsze złapie transport. Fachowcy proponują też obniżenie cen biletów sieciowych.

- W tej chwili normalny, na okaziciela kosztuje 250 zł. To za dużo. Cena nie powinna być wyższa niż równowartość 25-30 biletów jednorazowych. Wtedy do autobusów przesiądzie się jeszcze więcej ludzi, którzy na co dzień jeżdżą swoimi prywatnymi samochodami, a przecież właśnie o to chodzi - przekonuje M. Gromadzki.

Na lata 2014-2020 dokument zakłada także budowę szybkiej kolejki podmiejskiej i miejskiej kolejki nadziemnej. Na oba projekty miasto chce zdobyć dofinansowanie z Unii Europejskiej. Radni przyjęli dokument jednogłośnie.