Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tauron Liga: Developres Bella Dolina Rzeszów pokonał u siebie Polskie Przetwory Pałac Bydgoszcz. Łatwo jednak nie było

Łukasz Pado
Łukasz Pado
K. Kapica
Developres Bella Dolina Rzeszów odniósł czternaste w tym sezonie ligowe zwycięstwo. "Rysice" pokonały u siebie Polskie Przetwory Pałac Bydgoszcz. Przedostatnia drużyna Tauron Ligi na początku meczu mocno postawiła się liderowi.

Ci, którzy przyszli zobaczyć szybkie zwycięstwo Developresu nad przedostatnim w tabeli Pałacem nieco się rozczarowali. Trudno było uwierzyć, że drużyna, która kilka dni wcześniej zlała mocny zespół ŁKS-u Łódź, obrywa od ligowego przeciętniaka. W porównaniu do tamtego starcia trener Stephane Antiga dokonał jednej zmiany w wyjściowym składzie. W miejsce Magdaleny Jurczyk na środku siatki zagrała Dominika Witowska. Pomimo dobrej gry w Łodzi w rezerwie pozostała Ana Kalandadze.

Developres Rzeszów po ciekawym meczu wygrał z Pałacem Bydgoszcz 3:1 [RELACJA].

Developres Rzeszów po ciekawym meczu wygrał z Pałacem Bydgos...

Niestety "Rysice" przespały pierwszą partię, co wykorzystały bydgoszczanki. Postawiły wszystko na jedną kartę, ryzykowały na zagrywce, a że popełniały przy tym stosunkowo mało błędów, to ich przewaga, co chwilę się powiększała. Rzeszowianki największy problem miały w przyjęciu. W całej partii tylko 19 procent serwisów Pałacu była przyjętych pozytywnie. To dawało okazję dla rywalek na wyprowadzanie udanych kontr. Po autowym ataku Bruny Honorio było już 10:17. Chwilę potem na parkiecie pojawiła się witana owacjami Marta Krajewska, która po blisko dziewięciu miesiącach w końcu zagrała w meczu ligowym. Niestety w tej partii "Rysice" się już nie podniosły.

Mimo porażki trener Antiga wystawił tę samą szóstkę, co w pierwszej partii. Dziewczyny jednak wyciągnęły wnioski i sytuacja w przyjęciu była o niebo lepsza niż jeszcze kilkanaście minut wcześniej. Tym razem pozytywne przyjęcie wynosiło 82 %. To przełożyło się na zdobycze punktowe gospodyń, więcej piłek trafiało do środkowych, które nie zawodziły, a przewaga krok po kroku rosła do samego końca.

Niestety gdy rzeszowianki wróciły na boisko z prawej strony sędziego głównego, wróciły grzechy z pierwszej partii. Znów kulało przyjęcie i znów bydgoszczanki były górą. Mocnym punktem przyjezdnych był atak ze skrzydła, z którym nie mogły sobie poradzić miejscowe. Po ataku Letici Hage było już 11:7 dla Pałacu, Tu jednak podobieństwo do pierwszego seta się skończyło. "Rysice" znalazły sposób na rywalki, zaczęły zdecydowanie lepiej bronić i znacznie agresywniej zagrywać. Gdy bydgoszczankom nie wyszło kilka akcji, zaczęły tracić pewność siebie w ataku i tak po atakach Stencel i Bajemy Developres objął prowadzenie 16:15, które krok po kroku powiększał (18:15, 21:16). Choć wydawało się, że jest "po herbacie", gospodynie w końcówce zanotowały przestój i straciły niemal całą przewagę, w porę jednak na nowo się ożywiły i dopięły swego.

Mocnym akcentem rzeszowianek zaczął się czwarty set, prowadziły już 6:1, ale Pałac nie chciał się poddać. Rzeszowianki dały się m.in. oszukać dwukrotnie rozgrywającej Magdalenie Mazurek, która zmieniła Paulinę Bałdygę. Po ataku Majki Szczepańskiej-Pogody było już tylko 11:9, ale Developres wrzucił wyższy bieg i odjechał szybko rywalkom (16:10), pozbawiając je szans na punkt w tym meczu.

Developres pozostanie tym samym na pozycji lidera, co najmniej do następnej niedzieli.

Za kilka dni rzeszowianki w hali na Podpromiu podejmą Ukraiński Prometey Dnipro Kemieńskie. Będzie to mecz 4. kolejki grupy A Ligi Mistrzyń. Początek we wtorek o godzinie 18. Z kolei w przyszły piątek (g. 20.30) w meczu Tauron Ligi "Rysice" zagrają na wyjeździe z Volley Wrocław.

Developres Bella Dolina Rzeszów – Polskie Przetwory Pałac Bydgoszcz 3:1

Sety: 18:25, 25:18, 25:22, 25:14

Developres: Wenerska 1, Honorio 12, Stencel 11, Witowska 5, Blagojević 12, Bajema 19, Przybyła (libero) oraz Krajewska, Rapacz 5, Jurczyk. Trener Stephane Antiga.

Pałac: Bałdyga 1, Szczepańska-Pogoda 13, Majkowska 3, Różyńska 4, Cassemiro 10, Szperlak 17, Saad (libero) oraz Mazurek 3, Kobus, Hage 6. Trener Alessandro Lodi.

Sędziowali: Wojtunik i Fiutek. Widzów 2000.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24