MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Test Resovii i trenera Łuczyka

Tomasz Szeliga
Tak fetowali wiosenną wygraną piłkarze i ówczesny trener Resovii Mirosław Hajdo.
Tak fetowali wiosenną wygraną piłkarze i ówczesny trener Resovii Mirosław Hajdo. Krzysztof Kapica
- Chcemy wygrać ze Stalą i pomóc trenerowi Łuczykowi. Głośno się tego nie mówi, ale jego przyszłość w dużym stopniu zależy od wyniku derbów - zauważa przed niedzielnym meczem kapitan Resovii Kamil Walaszczyk.

Po rozstaniu z trenerem Miroslavem Copjakiem w szatni znów jest odpowiednia chemia. Zespół stoi murem za młodym szkoleniowcem Arturem Łuczykiem, który jest mniej apodyktyczny od Czecha i prowadzi dużo ciekawsze zajęcia.

- Nareszcie można pograć w piłkę, powalczyć z kolegą bark w bark - podkreślają zawodnicy "pasiaków".

Szefowie klubu deklarują, że nowy trener cieszy się ich pełnym zaufaniem.

- Artur Łuczyk otrzymał szansę i tylko od niego zależy, czy ją wykorzysta - mówił kilka dni temu prezes Aleksander Bentkowski.

Jednak po zwycięstwie nad Stalą Rzeszów akcje trenera powędrowałyby w górę.

Bilety czekają

Bilety czekają

Kibice od poniedziałku kupują bilety w przedsprzedaży. Wejściówki są dostępne w budynku klubowym Resovii - w Barze Malta (czynny od 13) i sekretariacie (czynny do piątku: 8-15). Posiadacze karnetu wchodzą na mecz po okazaniu karnetu. Bilety kosztują 20 zł (ulgowych nie będzie). Stal także rozprowadza bilety w przedsprzedaży - można je kupować w księgowości klubu (w godzinach 7-15) lub barze klubowym (11-19).

Trzy dni przed prestiżowym starciem największym problemem resoviaków jest - tradycyjnie - sfatygowana główna płyta boiska (w środę została zwałowana). Drużyna oszczędza murawę, ćwicząc na marnej jakości placu obok lodowiska. Drugoligowe derby odbędą się o godzinie 16. Na 11 zaplanowano mecz rezerw Resovii z Trzebowniskiem. Wczoraj zorientowano się, że to nienajlepszy pomysł, ale terminów nie zmieniono.

- Przed rozpoczęciem drugiego meczu zdążymy odpowiednio przygotować boisko - zapewnia dyrektor klubu Witold Walawender.

Dodaje, że w przypadku załamania pogody sytuacja może ulec zmianie i Resovia II na główną płytę jednak nie wejdzie.
Przed derbami "pasiaki" większą uwagę skupiają na wykonywaniu rzutów rożnych i wolnych oraz operowaniu piłką na małej przestrzeni. Dziś w południe obejrzą fragmenty meczów Stali. Artur Łuczyk widział biało-niebieskich podczas spotkań ze Zniczem, Olimpią i Stalą Stalowa Wola.

- Niedzielne derby mogą być meczem jednego strzału - przekonuje trener gospodarzy, który już praktycznie wie, jakim składem wyjdzie przeciwko Stali. - Wątpliwości dotyczą piłkarzy na dwóch pozycjach - przyznaje.

Kamil Walaszczyk ma tylko jedno życzenie.

- Żeby kibice byli dwunastym zawodnikiem Resovii. Bo do tej pory częściej nas wyśmiewali.

O zaangażowanie drużyny jest spokojny.

- Koledzy, którzy nie grali przeciwko Stali po pięciu minutach zorientują się, że to mecz inny od wszystkich.

Rozgrywający biało-czerwonych apeluje, by nie przywiązywać się do statystyk.

- To, że ostatnio regularnie ogrywaliśmy stalowców, o niczym nie świadczy. Rywal nie odda meczu bez walki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24