Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tomasz Piotrowski, siatkarz Asseco Resovii: Miałem nogi z waty, ale zrobiłem co do mnie należało [ROZMOWA]

bum
Tomasz Piotrowski (nr 10) rozgrywa na finiszu sezonu dobre mecze
Tomasz Piotrowski (nr 10) rozgrywa na finiszu sezonu dobre mecze PAP/Darek Delmanowicz
Tomasz Piotrowski, młody przyjmujący Asseco Resovii miał duży udział w obu zwycięstwach z Aluronem CMC Wartą Zawiercie. Wszedł na boisko i zagrał, jak trzeba...

Do brązowego medalu tylko jeden krok. Jakie wrażenia po dwóch z rzędu wygranych?
Emocje i wrażenia są tylko pozytywne. Zwłaszcza jak się gra we własnej hali, przy tak świetnej publiczności. Myślę, że spełniliśmy ich oczekiwania i razem z nimi cieszymy się ze zwycięstwa. Kolejny raz jestem wdzięczny trenerowi za szansę, która mi dał w tych meczach. Trochę odpoczniemy i będziemy się nastawiali na następny, czwarty mecz. Widzimy się w sobotę w Zawierciu...

Wybiegłeś na boisko bez tremy i stresu? Tak to przynajmniej wyglądało z trybuny...

Oczywiście, był stres

W takim razie robiłeś dobrą minę i dobrze grałeś...
Jak praktycznie przez cały sezon stoi się w kwadracie, a przychodzą najważniejsze mecze, chłopaki łapią kontuzje, trener wyciąga czwartego przyjmującego, to stres jest ogromny. Miałem po prostu nogi z waty, ale starałem się o tym nie myśleć. Uważam jednak, że było całkiem OK. Przemy do przodu.

Jak trener sięgnął po ciebie w Zawierciu, a ty zarówno tam, jak i w Rzeszowie grałeś dobrze, to wyglądało trochę tak, jakby wyciągnął asa z rękawa. Czułeś się trochę, jak taki as?
Nie, nie byłem asem w rękawie, bo to nie ja mam w drużynie najlepsze statystyki. Po prostu zrobiłem, to co do mnie należało.

Trener trzymał cię cały sezon w kwadracie, a ty widać przez ten cały czas trzymałeś gotowość bojową?...

Tak, praktycznie przez cały sezon, w każdym spotkaniu byłem gotowy do wejścia na boisko. Na szczęście omijały mnie kontuzje. Pewnie dlatego, że więcej odpoczywałem w kwadracie, niż koledzy, którzy grali. Bardzo się jednak cieszę, że na koniec sezonu, w tak ważnych meczach, trener daje mi szanse.

W sobotę mecz numer cztery w Zawierciu. Jakie będzie nastawienie na to ważne starcie?
Tak, jakby wynik rywalizacji był 0:0. Zawiercie to trudny teren, Warta to trudny przeciwnik. Zobaczymy, jak będzie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24