Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trener SPR Stali Mielec nie przebierał w słowach po porażce w Kaliszu: Jak się ma popsutą głowę i myśli się o głupotach, to tak wychodzi

Kuba Zegarliński
Trener Krzysztof Lipka miał pretensji do swoich zawodników po meczu w Kaliszu
Trener Krzysztof Lipka miał pretensji do swoich zawodników po meczu w Kaliszu Karina Zachara/ENERGA MKS Kalisz
- Jak się ma popsutą głowę i myśli się o jakiś głupotach, to tak wychodzi. Wszystko było ustalone, szło dobrze, to po co zmieniać. Później wzięliśmy się w garść, było lepiej, aż do tej nieszczęsnej końcówki - mówił po po przegranym spotkaniu z Energą MKS-em Kalisz, trener SPR Stali Mielec, Krzysztof Lipka.

Na 30 sekund przed końcową syreną jedną bramką prowadzili kaliszanie, ale to Stal miała piłkę i wynik meczu był w jej rękach. Szansa została jednak zniweczona przez prosty błąd techniczny. Gospodarze odzyskali piłkę i już jej nie oddali, wygrywając całe spotkanie 29:28.

- Nie chcę ujmować nic zespołowi gospodarzy, ale to my oddaliśmy im dzisiaj mecz - powiedział po meczu Krzysztof Lipka wściekły na zachowanie swoich podopiecznych w końcówce. Droga z Kalisza do Mielca z pewnością nie należała do miłych.

- Zachowaliśmy się jak kelnerzy, jak juniorzy młodsi – dodawał wzburzony Lipka. – Mamy piłkę w ręku, a popełniamy taki błąd i nie kończymy akcji. Prawda jest jednak również taka, że nie mamy takich doświadczonych zawodników. Nie ma co ukrywać, nasi zawodnicy są młodsi i nie spędzili tyle czasu na parkiecie, co ich rywale.

- To nie może być jednak usprawiedliwienie. Nie oddaje się tak zawodów. Sami jesteśmy sobie winni. To nie miało się prawa tak skończyć – podkreślił rozżalony trener mieleckich szczypiornistów.

ZOBACZ TAKŻE - Tomasz Grzegorek o ostatnich wynikach SPR Stali Mielec

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24