Trener Stali Rzeszów, Daniel Myśliwiec: Nie polecam zawodnikom uderzać z dystansu

- Skra Częstochowa przypomina mi GKS Katowice. Mają stabilne ustawienie taktyczne. Skra to zespół ukierunkowany na defensywę, ale częściej i szybciej niż GKS podchodzi do pressingu – mówi Myśliwiec.

Kibice pytają trenera o małą liczbę uderzeń z dystansu stalowców.
- Pracujemy tak, by oddawać uderzenia z jak najbardziej dogodnych pozycji, a im bliżej bramki przeciwnika, tym lepiej. Ja piłkarzom nie polecam piłkarzom uderzać z dystansu. Ostatnio przez brak cierpliwości uderzaliśmy z dystansu – wspomina Myśliwiec, wskazując, że to nie przyniosło dobrego rezultatu.

W jakim stylu chciałby zapunktować Myśliwiec?
- Jak mamy do wyboru 4:3 po fajnym meczu i 1:0 po wymęczonym to zdecydowanie wybieramy futbol na „tak”. Pragniemy zwycięstw, a one mogą potwierdzić, że praca, którą wykonujemy na zajęciach jest warta tego wysiłku – opisuje trener Stali. - Pracujemy nad tym, żeby zdobywać więcej bramek – dodaje.,

- Mam do swojej drużyny i do swoich podopiecznych dużo cierpliwości i ja do swoich piłkarz mam dużo cierpliwości i wierzę, że ta cierpliwość się spłaci – uspokaja Myśliwiec. - Paradoks polega na tym, że im bardziej się na czym skupiamy, tym gorzej może to wychodzić – ocenia.

- Zawodnikom bardzo zależy na wygrywaniu i przesadna koncentracja na finalizacji akcji powoduje, że rozważamy za dużo opcji, zamiast działać instynktownie – mówi trener Stali.

- Wiedząc, że powinniśmy strzelać więcej bramek, robimy wszystko w treningach żeby tych bramek więcej zdobywać. Na przykład przed meczem z GKS-em Katowice w każdym ćwiczeniu akcji ofensywnych położone były imitacje manekinów żeby zablokować ponad połowę powierzchni bramki po to żeby nasi piłkarze mieli trudniej oddawać uderzenia i żeby oddawali je w określone sektory – mówi trener Daniel Myśliwiec.

Całość w materiale wideo.