Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trener Wisłoki: Nie pojedziemy do Rzeszowa, jak skazańcy

Tomasz Ryzner
Trener Wisłoki myśli już o następnym sezonie.
Trener Wisłoki myśli już o następnym sezonie. Krzysztof Kapica
Rozmowa z ARKADIUSZEM GERĄ, trenerem trzecioligowych piłkarzy Wisłoka Dębica, którzy w ostatniej kolejce zagrają na wyjeździe ze Stalą Rzeszów, liderem tabeli

Wierzy pan w cuda?
W piłce czasem się zdarzają. Pamiętam mecze, że jechaliśmy w dziesięciu na wyjazd i wygrywaliśmy.

Gdyby Wisłoka w ostatniej kolejce nie przegrała w meczu ze Stalą Rzeszów, byłby to cud?
Każdy wie, jaka jest sytuacja w naszym klubie. Jest trudniej, niż się spodziewałem, przejmując niedawno zespół. Gramy młodzieżą. Dlatego trudno oczekiwać od nas niespodzianki. Powalczymy na ile nas stać.

Ma pan problemy kadrowe?
Za kartki nie zagrają Podlasek i Pęcak. Możliwe, że zasili nas ktoś z drugiej drużyny. Nie zmieni to faktu, że nieco starszych i bardziej doświadczonych piłkarzy będziemy mieć tylko kilku. Młodzież jest oczywiście ambitna, technicznie niezła, ale mentalnie jeszcze niegotowa, aby wygrywać z czołowymi zespołami tej ligi.

Czyli nie ma żadnych nadziei dla Karpat Krosno, które tracą do Stali tylko punkt?
Nie pojedziemy do Rzeszowa, jak skazańcy, ale nie ma sensu, żebym obiecywał coś więcej, niż ambitną walkę. Po prostu fajnie, że młodzież będzie mogła zagrać z liderem, stanąć przeciw mocnej drużynie. Takie mecze się przydadzą w przyszłości, która przecież łatwa nie będzie. W IV lidze nasz obecny skład też może mieć pod górkę.

Na stadionie przy Hetmańskiej Wisłoka poćwiczy typowa grę z kontry?
Nie chciałbym, aby nasza gra sprowadzała się do ustawienia autobusu w bramce. Mam nadzieję, że mecz będzie inaczej wyglądał.

Jak wygląda finansowa sytuacja Wisłoki?
Jeszcze żyjemy. To jest najważniejsze. Liczę, że z czasem klub wyjdzie na prostą.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24