Po dwóch spotkaniach w Rzeszowie wygranych przez resoviaków dwa razy po 3:1, rywalizacja przenosi się teraz do Częstochowy. Trzecie spotkanie rozegrane zostanie w częstochowskiej hali "Polonia" dzień wcześniej niż planowano, a więc 26 marca o godz. 20.30. Pokaże go na żywo stacja Polsat Sport.
W play-off gra się do trzech wygranych. Jeżeli w pojedynku numer 3 górą będzie zespół spod Jasnej Góry, to kolejny, czwarty mecz odbędzie się ponownie w Częstochowie następnego dnia - czyli 27 marca, również o godz. 20.30. Także tę - ewentualną - potyczkę będzie można śledzić na żywo w Polsacie Sport.
- Chcemy wywalczyć awans do półfinału już w trzecim meczu, choć zdajemy sobie sprawę, że AZS w swojej hali jest jeszcze groźniejszy niż na wyjeździe - mówi Krzysztof Gierczyński.
- Ten ćwierćfinał jeszcze się nie zakończył. Będziemy walczyć do ostatniej piłki - zapewniał Paweł Zatorski, libero AZS-u.
Szykują się ogromne emocje. Ewentualny piąty mecz w parze Rzeszów - Częstochowa rozegrany zostanie w Rzeszowie 1 kwietnia. Mamy jednak nadzieję, że nasza drużyna postara się postawić kropkę nad "i" na boisku AZS-u.
W Częstochowie nie zagra jeszcze leczący kontuzję Paweł Papke. "Papkin" musi pauzować jeszcze około dwa tygodnie. O tym, kiedy wróci do gry Piotr Łuka będzie coś więcej wiadomo po poniedziałkowych specjalistycznych badaniach. m.b.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kaźmierska wróci za kraty? Mecenas Kaszewiak mówi, dlaczego tak się nie stanie
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"