Nie był to pierwszy mecz sanoczan w nowym składzie, ale po turnieju na Słowacji trudno było ocenić wartość drużyny z Podkarpacia.
AZS Stal to już renomowany 1-ligowiec, który w tym sezonie celuje bardzo wysoko. W składzie drużyny z Nysy kapitanem jest bardzo dobrze znany na Podkarpaciu z występów w Asseco Resovii Piotr Łuka.
Mecz z Nysą odbył się w hali WSIiZ w Kielnarowej, gdzie w tamtejszym kampusie od ponad tygodnia na obozie przebywa drużyna z Dolnego Śląska. Pierwszy set padł łupem AZS-u, a w kolejnych już sanoczanie oswoili się z halą i zaczęli się rozkręcać. Znacząco poprawiła się jakość zagrywki co widać było po zdobyczy punktowej. Niestety ekipa TSV nie błyszczała w przyjęciu, zawodziła też komunikacja na linii rozgrywający – skrzydłowi. Przez takie nieporozumienia wiele piłek lądowało poza boiskiem.
Trener Frączek pierwsze sety rozegrał jedną szóstką, a na pozostałe weszli zmiennicy. W spotkaniu nie zagrał jedynie Grzegorz Gnatek, który poprosił o dzień wolnego. – Cieszę się, że mam wyrównany skład i nawet po zmianach wartość zespołu nie spada – mówi Frączek. – To nie było to na co nas stać, za dużo było błędów i nieporozumień. Cieszę się jednak mimo to, że potrafiliśmy powalczyć z mocnym zespołem, który w pierwszej lidze powinien rozdawać karty. To potwierdza, że nasz zespół ma potencjał.
W najbliższy piątek TSV wyjeżdża do Zawiecia, gdzie zmierzy się z tamtejszą Wartą oraz AGH Kraków.
TSV Mansard Trans-Gaz Travel Sanok - AZS Stal Nysa 2:3 (18:25, 25:21, 25:22, 21:25, 18:20)
Sanok: Kusior, Rusin, Jurkojć, Wierzbicki, Łaba, Oroń, Dembiec oraz Przystaś, Gąsior, Frankowski, Pieper, Zmarz, Głód. Trener Krzysztof Frączek.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kaźmierska wróci za kraty? Mecenas Kaszewiak mówi, dlaczego tak się nie stanie
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"