Tu jest jak w rodzinie. Wielokulturowa i wielowyznaniowa wieś Mokre przygotowuje się do świąt Bożego Narodzenia [ZDJĘCIA, WIDEO]

Wieś Mokre położona jest w dolinie Osławy. W Mokrem funkcjonuje greckokatolicka parafia Przemienienia Pańskiego, do której należy wybudowana w 1992 roku cerkiew. Mieszkańcy wsi należą także do parafii rzymskokatolickiej w Porażu i parafii prawosławnej w Morochowie.

W Mokrem od 14 lat funkcjonuje Niepubliczna Szkoła Podstawowa, Jej organem prowadzącym jest Stowarzyszenia Baladhora. Do szkoły uczęszcza 50 dzieci, które reprezentują trzy wyznania. Liczbę ludności sołectwa szacuje się na około 400 osób.

- Szkoła jest miejscem, w którym żyje duch całej miejscowości - podkreśla Maria Biłas, prezes Stowarzyszenia Baladhora. - Mamy tu dwie narodowości i trzy wyznania. W szkole równocześnie uczą się dzieci polskie i ukraińskie, ale nie te, które przyjechały z zagranicy w związku z sytuacją na Ukrainie, ale te, które są autochtonami. Szkoła jest nie tylko wielonarodowa, ale również wielowyznaniowa, bo w tym samym czasie odbywają się w niej lekcje religii katolickiej, prawosławnej i greckokatolickiej.

Jak podkreśla pani prezes, duchowni żyją w bardzo dobrej komitywie. Taka samo jest wśród wiernych, o czym mówi sołtys Mokrego Krzysztof Wasylik, który jest też radnym Rady Miejskiej w Zagórzu.

- Żyje nam się wspaniale - o współistnieniu trzech wyznań i dwóch narodowości w jednej wsi mówi nasz rozmówca. - Niejednokrotnie osoby z innych sołectw zazdroszczą nam takiej wielokulturowości, że tak wspaniale potrafimy się dogadywać, żyć w pokoju sąsiad z sąsiadem i pomagać sobie wzajemnie. Nie ma z tego tytułu żadnych konfliktów wyznaniowych. Wręcz przeciwnie. Święta spędzamy też bardzo hucznie, zarówno rzymskokatolickie, greckokatolickie czy prawosławne. Świetnie się bawimy na imprezach okolicznościowych, tak jak na jasełkach, które tu miały miejsce.

Jasełka, które wystawiono w języku polskim i ukraińskim, były świętem dla całej społeczności. Oglądało je wielu mieszkańców sołectwa, zwabionych nie tylko popisami uczniów, ale również kiermaszem rękodzieła i świątecznych przysmaków, których sprzedaż odbywała się w tym czasie. Do Mokrego przybył Ernest Nowak, burmistrz miasta i gminy Zagórz oraz wielu zaproszonych gości. Jasełka tak spodobały się wszystkim, że włodarz gminy w nagrodę dla dzieci zapowiedział ufundowanie im wycieczki.