Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów
2 z 37
Przeglądaj galerię za pomocą strzałek na klawiaturze
Poprzednie
Następne
Przesuń zdjęcie palcem
W Krośnie rozpoczął się trzydniowy Turniej Państw...
fot. Tomasz Jefimow

Turniej Państw Wyszehradzkich w Krośnie. Reprezentacja Polski w Futsalu przegrała ze Słowacją 1:2 [ZDJĘCIA]

W Krośnie rozpoczął się trzydniowy Turniej Państw Wyszehradzkich. W swoim pierwszym spotkaniu Polska przegrała ze Słowacją 1:2.

Polska - Słowacja 1:2 (0:0)
Bramki:
0:1 Drahovsky 35, 1:1 Kubik 36, 1:2 Zastawnik 39-samobójcza.

Polska: Kałuża – Zastawnik, Solecki, Kriezel, Łopuch oraz Kubik, Spychalski, Gładczak ż, Lutecki, Leszczak, Mrowiec, Marek, Lisowski. Trener Błażej Korczyński.

Słowacja: Oberman – Cerovsky, Rock, Smerićka, Drahovsky oraz Rafaj, Pechy, Ostrak ż, Zatović ż, Sevcik, Marton, Strbak, Hudacek. Trener Martin Rejzek.

Widzów 500.

Kto ryzykuje, ten pije szampana. Przekonali się o tym Słowacy, którzy na niespełna 3. minuty przed zakończeniem spotkania wycofali bramkarza, wprowadzając piątego zawodnika do gry w polu. Manewr opłacił się w pełni, ponieważ na równą minutę przed zakończeniem meczu, przy stanie 1:1, nasi południowi sąsiedzi rozklepali polską reprezentację, a w końcowej fazie udanego ataku interweniujący Mikołaj Zastawnik skierował piłkę do własnej bramki. Samobójczy gol okazał się zwycięski dla Słowaków, groźnie kontratakujących od początku drugiej połowy.

I tak w sytuacji sam na sam z bramkarzem znalazł się Gabriel Rick, ale strzelił tuż obok słupka. Później Filip Marton z Matusem Sevcikiem wyszli na osamotnionego Remigiusza Spychalskiego. Marton zagrał do Sevcika, a ten będąc oko w oko z Michałem Kałużą przegrał pojedynek z naszym bramkarzem. Następnie Rick uderzał z bliska, lecz ponownie górą był polski bramkarz.

Sytuacji Polaków trudno zliczyć. Przede wszystkim znakomicie uderzali z dystansu, jednak wysokim poziomem bramkarskim wykazywał się Richard Oberman. Zwłaszcza w pierwszej połowie wybronił co najmniej 7 groźnych uderzeń biało-czerwonych, zarówno z dystansu, jak i z bliskiej odległości. Właśnie w takich okolicznościach nasi reprezentanci wyrównali. Strzelał Zastawnik, słowacki bramkarz odbił piłkę przed siebie, a Michał Kubik skutecznie poprawił.

Klasą dla siebie w tej potyczce był kapitan słowackiej ekipy, Tomas Drahovsky. Po pierwsze najdłużej występował na parkiecie, po drugie każde jego uderzenie zagrażało polskiej bramce, a po trzecie wyróżniał się indywidualnymi umiejętnościami. Po jednym z ataków, w których minął dwóch rywali skierował piłkę do siatki, wyprowadzając swoją ekipę na prowadzenie.

W pierwszym meczu Turnieju Państw Wyszehradzkich, rozgrywanym w Krośnie, Węgry zremisowały z Czechami 2:2. Jutro, 24 września, Czechy zagrają ze Słowacją (16.00), a Polska podejmie Węgry (18.30). Zapraszamy do krośnieńskiej hali przy ulicy Bursaki. Wstęp wolny.
Sebastian Czech

Zobacz również

Ogromny pożar na Dolnym Śląsku. Płonie hala tartaku | ZDJĘCIA

NOWE
Ogromny pożar na Dolnym Śląsku. Płonie hala tartaku | ZDJĘCIA

Majówka 2024. Pamiętaj o tych zasadach podczas wyjazdu na długi weekend majowy

Majówka 2024. Pamiętaj o tych zasadach podczas wyjazdu na długi weekend majowy

Polecamy

Bramkarz Eurobusu Przemyśl z interwencją 30. kolejki

Bramkarz Eurobusu Przemyśl z interwencją 30. kolejki

Derby na  żużlu. Cała piłka. Pełne hale. Biegamy. Sportowy rozkład jazdy (25-28.04)

Derby na żużlu. Cała piłka. Pełne hale. Biegamy. Sportowy rozkład jazdy (25-28.04)

Wisłoka Dębica zagra derby z Sokołem Sieniawa. Siarka zagra 300 km od Tarnobrzegu

NOWE
Wisłoka Dębica zagra derby z Sokołem Sieniawa. Siarka zagra 300 km od Tarnobrzegu