Twórcy „Diabła Łańcuckiego” zdecydowali się na film fabularny. Czy uda im się zgromadzić fundusze?

Jacek Komuda, pisarz i scenarzysta „Diabła Łańcuckiego”, a także prezes Fundacji Ułani Króla Jana z siedzibą w Malawie (gm. Bircza), przyznaje, że w dobie kryzysu i wojny na Ukrainie ma problem z zebraniem funduszy na zapowiadany 6 – odcinkowy serial.

Nakręcony w plenerach Pogórza Przemyskiego pilot serialu miał premierę w lutym ub. roku w Krasiczynie i miał zachęcić ewentualnych producentów, czy to telewizyjnych, czy związanych z platformami streamingowymi, do sfinansowania sześciu odcinków „Diabła Łańcuckiego”. Niestety, tak się do tej pory nie stało.

– Z wyprodukowania serialu wycofały się telewizje. Fabuła jest łatwiejsza pod względem zbierania środków, są na to dotacje samorządowe, a na serial samorządy nie chcą dawać pieniędzy – mówi Jacek Komuda.

Producent na portalu zrzutka.pl prowadzi zbiórkę pieniędzy na pre-produkcję fabularnej wersji „Diabła”, czyli stworzenie scenariusza, storyboardu, projektów wnętrz, dokumentacji lokacji zdjęciowych itd.

Na kanale YouTube cały czas można oglądać za darmo pilot serialu, jaki własnymi siłami wyprodukowała Fundacja Ułani Króla Jana. Odcinek ma już prawie 600 tys. wyświetleń.

Zaraz po ubiegłorocznej premierze pilot był wyświetlany wyłącznie dla sponsorów wpłacających pieniądze na produkcję serialu, teraz jest dostępny bez ograniczeń i bez reklam na kanale @OstojaTradycji na YouTube. Ilość wyświetleń będzie kolejnym argumentem na rzecz zebrania pieniędzy na fabułę.

Jacek Komuda wraz z reżyserem odcinka pilotowego Maciejem Jurewiczem pracuje nad scenariuszem fabuły w oparciu o swoją powieść „Diabeł Łańcucki”, a jednocześnie cały czas prowadzi rozmowy z TVP na temat powstania serialu.

CZYTAJ TEŻ: W Łańcucie istniały dwa zamki. W jednym mieszkał "Diabeł"