Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Udało się! Emilka poleci na operację serduszka do Stamford!

red
- Kochani, stało się to, o czym marzyliśmy – Emilka leci do Stanford!!! To jest nie do uwierzenia, ale właśnie się dzieje! Po długim oczekiwaniu otrzymaliśmy pozytywną decyzję z NFZ o sfinansowaniu operacji naszej córeczki! Emilka już w kwietniu będzie miała przeprowadzoną pełną korektę serca! - napisała na FB mama dziewczynki.

Emilia Wilk z Kupna urodziła się z ciężką wadą serca. To zespół Fallota, atrezja zastawki tętnicy płucnej, pień płucny i tętnice płucne skrajnie hipoplastyczne. Takich wad nikt w Polsce i Europie nie rekonstruuje, dlatego jedyną szansą dla dziewczynki była operowacja w Stamford w USA.

Koszt takiej operacji to az 7 mln zł. Rodzice i mnóstwo osób dobrej woli na wszystkie możliwe kwoty starali sie zebrać tę ogroną sumę. Dzięki decyzji NFZ, kontynuowanie zbiórki nie będzie już konieczne, a dziewczynka otrzyma szansę na odzyskanie zdrowia!

- Udało się to dzięki Waszemu ogromnemu wsparciu, dzięki Waszej modlitwie oraz wierze, w to, że Emilka dostanie szansę na to, aby żyć. To dzięki Wam, macie WIELKĄ MOC! Nigdy nie zapomnimy Waszego zaangażowania oraz tego, jak walczyliście o każdą złotówkę dla naszej córeczki. Dziękujemy z całego serca każdej osobie, która wsparła naszą zbiórkę. Chcielibyśmy osobiście każdego uściskać. Pamiętajcie, że dobro wraca! - pisze w poście mama Emilki.

Jak informuje, zgromadzone do tej pory w ramach zbiórki kwoty, zostaną przekazane na dodatkowe koszty leczenia, które nie są uwzględnione w kosztorysie (min. transport, zakwaterowanie, rehabilitacja), a które mogą powstać przy tak inwazyjnej operacji, jaka czeka Emilkę.

- Pamiętajcie proszę, że Emilka ma zaledwie 7 miesięcy, jej serduszko będzie rosło, tym samym będzie wymagało na pewno kolejnych zabiegów. Dzięki Waszej ofiarności mamy zabezpieczone środki na kolejne etapy leczenia - tłumaczy mama. - W tej chwili ustalamy wszystkie szczegóły naszego wyjazdu, mamy w związku z tym mnóstwo formalności do załatwienia, a ważne jest to, aby Emilka jak najszybciej znalazła się w Stanford - dodaje.

Kobieta informuje też, że wpłatę w wysokości 190 tys., którą Emilka otrzymała od rodziców zmarłego Kubusia Zwierzchowskiego, zostanie przekazana na inne dziecko.

- Mamy już wybrane. W najbliższych dniach poinformujemy Was kogo chcemy wspierać - pisze.

Mama Emilki obiecała na bieżąco informować o tym, jak przebiegła operacja i jak bedzie przebiegało leczenie.

Działalność w grupie Ratujmy serce Emilki dobiega końca.

- Dziękujemy Wam za wasze wielkie serca! - kończy wpis mama Emilki.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Polski smog najbardziej szkodzi kobietom!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24