Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Uderzenie pioruna przyczyną pożaru stodoły w Kończycach (mapa)

Sławomir Czwal
40 strażaków walczyło z pożarem w Kończycach, powiat niżańskim. W akcji brali udział strażacy z Niska, Nowosielca, Jeżowego i Zarzecza. W sumie w akcji brało udział osiem jednostek, w tym cysterna z wodą ze Stalowej Woli.
40 strażaków walczyło z pożarem w Kończycach, powiat niżańskim. W akcji brali udział strażacy z Niska, Nowosielca, Jeżowego i Zarzecza. W sumie w akcji brało udział osiem jednostek, w tym cysterna z wodą ze Stalowej Woli. Fot. Sławomir Czwal
Niedzielna burza przyniosła nie tylko deszcz ale i ogień. W Kończycach (powiat niżański) doszczętnie spłonęła stodoła a w niej kilka maszyn rolniczych. Na początku z ogniem a później dogaszaniem pogorzeliska walczyło 40 strażaków.
Pozar w Konczycach40 strazaków walczylo z pozarem w Konczycach, w powiecie nizanskim. Stodola zapalila sie po uderzeniu pioruna.

Pożar w Kończycach

Straty wyceniono na 60 tysięcy złotych.

Kiedy w niedzielę nad Nisko nadciągała burza większość mieszkańców cieszyła się, że za chwilę spadanie długo oczekiwany deszcz. Kilka minut później okazało się, że upragniony deszcz będzie przyczyną pożaru i ogromnego nieszczęścia jednej z rodzin w Kończycach.

- Huknęło, że w oknach zatrzęsły się szyby - mówi jeden z mieszkańców Nowosielca. - Wyszedłem na zewnątrz i zobaczyłem dym za lasem. Po chwili dostałem sms, że jest wyjazd do pożaru. Kiedy przyjechaliśmy na miejsce cała stodoła była już w ogniu. Nie było szans na jej uratowanie. Zaczęliśmy polewać wodą sąsiednie budynki aby nie spłonęły.

Ze względu na małe ciśnienie sieci wodociągowej w Kończycach strażacy ściągnęli strażacką cysternę z wodą ze Stalowej Woli. Akcja zakończyła się około północy. Straty oszacowano na kwotę 60 tysięcy złotych. W środku spłonęło kilka maszyn rolniczych, w tym kombajn. Dzięki szybkiej interwencji straży pożarnej udało się uratować sąsiadujące ze stodołą okoliczne budynki gospodarskie. Ofiarnie w gaszeniu pożaru pomagali również okoliczni sąsiedzi.

- W akcji gaśniczej brało udział osiem jednostek, tym cztery zawodowe i cztery ochotnicze - poinformował nas Jerzy Bąk, zastępca komendanta powiatowego PSP w Nisku. W sumie na miejscu pożaru z ogniem walczyło około 40 strażaków.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24