MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Ukrywanie prezentów przed skarbówką może nas sporo kosztować

Małgorzata Motor m.motor@nowiny24pl. tel. 17 86-72-224
Zgodnie z przepisami, nie musimy się bać fiskusa tylko w przypadku, gdy prezenty zostały przekazane w kręgu najbliższej rodziny.
Zgodnie z przepisami, nie musimy się bać fiskusa tylko w przypadku, gdy prezenty zostały przekazane w kręgu najbliższej rodziny. Dariusz Danek
Z założenia podarunki mają sprawić przyjemność obdarowanemu. Ale jeśli są nie tylko wyjątkowe, ale przy okazji też kosztowne, mogą mu przysporzyć sporo problemów.

Od takich prezentów trzeba odprowadzić podatek. Za nami maj. Miesiąc pierwszych komunii. Dzieci coraz częściej obdarowywane są drogimi prezentami. I chociaż są niepełnoletnie, dla fiskusa to też podatnicy, za których odpowiedzialność biorą po prostu rodzice. I to właśnie na nich spoczywa obowiązek rozliczenia z kosztownych podarunków.

Trzeba pamiętać

- Ale nie zawsze trzeba zapłacić taki podatek – uspokaja Wiesław Kuśnierz, dyrektor Izby Skarbowej w Rzeszowie. – Ważne, by pamiętać o poinformowaniu urzędu skarbowego. Jeśli podatnicy tego nie uczynią, w ramach sankcji mogą zapłacić wysoki podatek, bo 20-procentowy – zwraca uwagę.

Zięć, synowa, teściowie

Zgodnie z przepisami, nie musimy się bać fiskusa tylko w przypadku, gdy prezenty zostały przekazane w kręgu najbliższej rodziny. Jednak w przypadku upominków od zięcia, synowej i teściów sprawa wygląda inaczej. Nie są zaliczani do najbliższej rodziny objętej całkowitym zwolnieniem z podatku od darowizn. Na szczęście obowiązuje tu wysoki limit zwolnienia. Bez podatku można im wręczyć prezenty o wartości do 9637 zł. W przypadku wujków, ciotek – do 7276 zł. Podatek po przekroczeniu limitu 4902 zł muszą płacić z kolei obdarowani przez nas przyjaciele lub osoby, z którymi pozostajemy w nieformalnym związku i wszystkie osoby niespokrewnione.

Rodzic może zapłacić podatek

- Limit obejmuje wszystkie darowizny przekazane w ciągu pięciu ostatnich lat od jednej osoby. To znaczy, że jeśli dziecko otrzymało prezent komunijny wart 3 tys. zł od niespokrewnionego chrzestnego, który na przykład rok temu obdarował je równie wartościowym podarunkiem, rodzic może zapłacić podatek – wyjaśnia Wiesław Kuśnierz.
A jak w praktyce wygląda płacenie takiego podatku? – Świadomość podatników jest z roku na rok coraz większa, więc nie ma z tym większego problemu. Warto jednak zauważyć, że drogie prezenty wręcza nam najczęściej najbliższa rodzina – dodaje dyrektor Izby Skarbowej.
A na niej nie ciąży obowiązek płacenia takiego podatku, a jedynie poinformowania o nim urzędu skarbowego. Jeśli nie zrobimy tego, fiskus może się o to sam upomnieć. I wtedy, w ramach sankcji, będziemy musieli zapłacić 20-procentowy podatek. - Nie prowadzimy specjalnych kontroli pod kątem prezentów. Takie sprawy wychodzą najczęściej przy okazji sprawdzania podatników podejrzewanych o posiadanie nieujawnionych źródeł dochodu – słyszymy w skarbówkach.
xxx
W przypadku podatku od spadków i darowizn wyróżnia się trzy grupy:
I - to m.in. małżonek, dzieci, wnuki, pasierb, zięć, synowa, rodzeństwo, ojczym, macocha i teściowie. 
II - rodzeństwo rodziców, małżonkowie pasierbów, małżonkowie rodzeństwa i rodzeństwo małżonków, małżonkowie rodzeństwa małżonków.
III – pozostali nabywcy. W zależności od tego, w której grupie się znajdujemy i jaka jest wartość rynkowa naszego prezentu - zapłacimy inną kwotę.

 

 

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24