Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ulica Graniczna w Jaśle przestanie być zmorą kierowców

Ewa Wawro
- Graniczna dawno już powinna być wyremontowana, ale lepiej późno niż wcale – mówi  Zbigniew Kraus. – To ważne dla bezpieczeństwa nie tylko kierowców, ale głównie pieszych. Nie mówiąc już o wiecznie uszkodzonych zawieszeniach naszych samochodów.
- Graniczna dawno już powinna być wyremontowana, ale lepiej późno niż wcale – mówi Zbigniew Kraus. – To ważne dla bezpieczeństwa nie tylko kierowców, ale głównie pieszych. Nie mówiąc już o wiecznie uszkodzonych zawieszeniach naszych samochodów. Marek Dybaś
Władze miasta i powiatu wreszcie się dogadały. Po latach starań mieszkańców i naszych interwencjach ulica Graniczna będzie remontowana. Ale niesmak po sesji miejskich rajców zostanie.

Na remont drogi mieszkańcy ul. Granicznej czekają ponad 30 lat. A droga jest fatalna, brakuje poboczy, w asfalcie są 15 centymetrowe dziury, w czasie zwiększonych opadów ulica jest zalana wodą.

Starostwo nie miało, miasto nie dawało

Graniczna łączy osiedla Żółków i Sobniów. Leży w granicach administracyjnych miasta, ale to droga powiatowa i jej remont to zadanie starostwa. Przez lata powiat nie miał pieniędzy na remont, a miasto umywało ręce.

Mieszkańcy zwracali się do urzędu miasta, do starostwa, do zarządu dróg i nic. Po naszej interwencji wiosną 2007 r. sprawa w końcu ruszyła do przodu. Najpierw jedni i drudzy przeznaczyli po 75 tys. na zrobienie dokumentacji technicznej. Teraz na remont drogi samorządy dadzą po 350 tys. zł, 700 tys. dostaną z budżetu państwa, liczą też na dofinansowanie z programów unijnych.

Starostwo mogło złożyć wniosek o dofinansowanie dopiero po zapewnieniu, że miasto będzie partycypować w inwestycji. W tym celu zwołano w czwartek popołudniu nadzwyczajną sesję Rady Miejskiej Jasła. Stosowna uchwała przyjęta została jednogłośnie, nikt bowiem nie negował jej zasadności. Ale nikt też nie spodziewał się, że przy okazji będzie wielki zgrzyt.

Pani burmistrz skarciła radnych

Maria Kurowska, burmistrz Jasła, uzasadniając wniosek dotyczący inwestycji ostro wypomniała radnym to, że kilka dni wcześniej, przy okazji innego zadania, radni nie zagłosowali tak, jak tego oczekiwała.

- Zostało utrącone zadanie inwestycyjne, którego skutki będą bardzo poważne przez kilka czy kilkanaście następnych lat - mówiła Kurowska. - Jest to pierwszy przypadek, aby Rada Miejska nie podjęła uchwały dotyczącej sięgania po środki unijne. Wiem, że to działalność pani radnej z osiedla Sobniów przyczyniła się do tego, że przyszli ludzie, że był taki klimat, w wyniku którego podjęliście tę decyzję - mówiła napastliwie.

Zaczęła się pyskówka.

- Chyba każdy radny ma swój rozum, ma swoje zdanie i nie przymuszam go do głosowania na "tak" albo na "nie" - odparła zirytowana Elżbieta Bernal, przewodnicząca osiedla Sobniów, którą Kurowska publicznie obwiniała za odrzucenie przez radę wspomnainej uchwały.

- To nie jest szkoła (przez wiele lat Kurowska pracował jako nauczyciel - dop. red.), że pani powie, że tak ma być, a dziecko słucha. To są dorośli radni, którzy mają wykształcenie, mają swój rozum i swoje zdanie - dodała z oburzeniem radna.

Autorytety niepotrzebne

Pani burmistrz powoływała się na proboszcza Sobniowa, który jest dla niej wielkim autorytetem, i prosił o poparcie tej inwestycji. Radnym to też się bardzo nie spodobało.

- Jestem zdziwiony sposobem przedstawienia wniosku prze panią burmistrz - mówił Roman Kościow, wiceprzewodniczący RMJ. - Nie słyszałem o jakichkolwiek kontrowersjach, co do dzisiejszej uchwały. Cieszę się, że pani zdaniem autorytet, chociaż ja nie szastałbym tym słowem, mówi, że tę drogę trzeba zbudować. To sprawa oczywista, i nawet gdyby prezydent naszego kraju apelował o budowę, to nic nie zmieni, bo trzeba to zrobić - ironizował Kościow.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24