Stalowcy, wśród których zabrakło tylko kontuzjowanego Macieja Gąsiora, czekali na parkiecie przez regulaminową godzinę. W tym czasie pograli w piłkę nożną i rzucali karne w konkursie. Najlepszy okazał się Marcin Basiak, który w nagrodę zgarnął "coś" mocniejszego. Bramkarze Stali łapali też karne wykonywane przez kibiców; niektóre nawet odwróceni do rzucających pań plecami.
Znów grypa!
Większość kibiców Stali klęła jednak na działaczy Viretu. Już po raz drugi zespół z Zawiercia nie przyjechał na mecz do Mielca. Wcześniej, 6 grudnia, goście tłumaczyli się epidemią grypy. Śląski Związek Piłki Ręcznej wyznaczył nowy termin: 20 grudnia, godzina 18. - Oficjalne pismo otrzymaliśmy we wtorek. Do Zawiercia chyba też je wysłano. Wiem, że zespół Viretu dopadła plaga kontuzji i działacze wszystkimi sposobami starali się przełożyć mecz. Mecz szalenie ważny, bo w zasadzie decydujący o awansie. Jak tak dalej pójdzie, to kibice w ogóle przestaną przychodzić na nasze mecze - martwił się Jan Nowak, trener Stali.
Winni lekarze...
- Mamy całkowicie zdekompletowany zespół; siedmiu zawodników ciągle choruje na grypę, trzech jest kontuzjowanych. Mieliśmy pojechać do Mielca z czterema zawodnikami? - pyta retorycznie Leszek Azorowicz, wiceprezes Viretu. - Nie rozumiem pretensji ze strony Stali. Już w czwartek w Mielcu wiedzieli, że nie przyjedziemy na mecz. Próbowałem umówić się z nimi, by rozegrać spotkanie tydzień przed startem rundy rewanżowej. Jeżeli rzeczywiście byliby tacy mocni, to bez problemu zgodziliby się na ten termin. Odpowiednie oświadczenia wysłałem do Śląskiego ZPR i ZPR w Polsce. Potrzebnego zaświadczenia lekarza wojewódzkiego nie wysłaliśmy, bo poprzedni taki lekarz podał się w naszym województwie do dymisji chyba miesiąc temu, a nowego ciągle nie wybrano. A to przecież nie nasza wina - zakończył działacz Viretu.
Roman Grudzień, prezes Śląskiego ZPR, w niedzielne popołudnie jeszcze nic nie wiedział o absencji Viretu w Mielcu. - Co, znów nie pojechali?! - dziwił się. - Zapoznamy się z protokołem sędziowskim i podejmiemy decyzję. Jeżeli Viret nie będzie miał żadnego sensownego usprawiedliwienia, to kara go nie minie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- To on stworzył Dagmarę Kaźmierską. Dziś nie chce się do niej przyznać
- Znamy prawdę o stanie zdrowia Santor. Piosenkarka pokazała się publicznie po operacji
- Ludzie zachwycają się bratową teścia Kondrata. Piszą jej, że ma niezwykłą urodę
- Niewielu wie, że jest wnukiem Wodeckiego. Leo Stubbs już raz próbował sił w rozrywce