Informację o płonącym samochodzie terenowym dyżurny policji otrzymał wczoraj w południe.
Policjanci ustalili, że samochodem przyjechało sześciu mężczyzn, którzy mieli wyciąć wysokie trawy na brzegach rzeki Żupawka.
Ponieważ było zimo, mężczyźni co jakiś czas wchodzili do samochodu, żeby się ogrzać. Do auta wstawili grzejnik podłączony do butli z gazem. W pewnym momencie doszło do wybuchu grzejnika.
W samochodzie znajdowało się wówczas czterech mężczyzn. Dwóch z nich z poparzeniami rąk i twarzy, trafiło do szpitala. Pozostali pracownicy zdołali uciec przed ogniem. Samochód, terenowy honker całkowicie spłonął<. Mężczyźni byli trzeźwi.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kolejna celebrytka z aktem oskarżenia. Magda G. może stanąć przed sądem
- Mamy projekt idealnej sukni ślubnej dla Romanowskiej. W tej kreacji skradnie show!
- Czy to Edzia z "Królowych życia" pomogła w obnażeniu Dagmary? Jest jeden szczegół
- Jak mieszka Paulina Sykut-Jeżyna? Ma balkon o powierzchni nowej kawalerki [ZDJĘCIA]