W Krakowie zabrakło kasy na speedway. Jakie plany ma Texom Stal Rzeszów?

Klub z Nowej Huty oficjalnie poinformował władze GKSŻ, że mimo usilnych starań, zabraknie środków do zamknięcia budżetu i nie przystąpi do rozgrywek. W Krakowie będę organizowane treningi i turnieje, a Krajowa Liga Żużlowa przygotowuje się do jazdy w sześć drużyn i play-offu z udziałem czterech ekip.

Decyzja trudna, przykra, ale bez gwarancji budżetowych nie podejmiemy ryzyka. Sezon 2024 będzie bogaty w liczne turnieje na krakowskim torze. Miejmy nadzieję, że w ten sposób uda się zachęcić potencjalnych sponsorów

- komentuje Paweł Piskorz, menedżer Texom Stali.

Rzeszowski klub w ramach współpracy planował wypożyczenie do Speedwaya Kraków kilku zawodników z zachowaniem przez nich prawa startu w meczach „Żurawi”. W kadrze teamu z Nowej Huty mieli się znaleźć: Mateusz Świdnicki, Jesper Knudsen, Anže Grmek, Jakub Poczta, Wiktor Rafalski, Bartosz Curzytek i Konrad Mikłoś. Co teraz z tymi zawodnikami?

Rozważamy kilka alternatyw, będziemy chcieli wykrystalizować skład, a najmłodszych najprawdopodobniej wypożyczyć do startu w Ekstralidze U24

- mówi Paweł Piskorz.

Rzeszowianie, podobnie jak inne zespoły przygotowuję się do inauguracji sezonu ligowego. W premierowym meczu 13 kwietnia o godzinie 19 zmierzą się na owalu przy ulicy Hetmańskiej z Orłem Łódź. W minionym tygodniu stalowcy rozegrali punktowany trening z Unią Tarnów. Wygrali 47:43, ale wynik nie był ważny. Na próbne galopy przyjechał do Rzeszowa Nicki Pedersen. W treningu z Unią wystartował w dwóch wyścigach, oba wygrał i przyglądał się jeździe kolegów.

Bardzo dobrze spisywał się Bartosz Curzytek. W pierwszych meczach ma on zastąpić kontuzjowanego Jakuba Pocztę, który wraca do zdrowia.

Jestem mile zaskoczony postawą Bartka, który solidnie przepracował zimę. Zawodnik zrzucił 5 kilogramów wagi. Dostał bardzo dobry sprzęt. Jest to jego ostatni rok, jako juniora. Proszę go obserwować, bo ma szansę stać się dużym objawieniem. Na treningach, spod taśmy wygrywał z takimi zawodnikami, jak Daniel Jeleniewski, Peter Kildemand. Jest głodny jazdy, aby nie był to jego ostatni rok w żużlu

- komplementuje zawodnika Piskorz.

Jeżeli chodzi o Pocztę, to przeszedł on operację, ma zespolone kości śrubami. Jego rehabilitacja przebiega bardzo szybko, jest opcja, że będzie on mógł w najbliższym czasie uczestniczyć w treningach, co także nie wyklucza jego walki o skład i udział w meczu z Łodzią

- dodaje Paweł Piskorz.

Ze względu na niepewną pogodę rzeszowianie układają sobie plany tygodniowe. W tym, w środę i czwartek będą jeździć na stadionie przy Hetmańskiej, a w piątek w Krakowie. Także zaplanowali wspólny trening. 1 kwietnia na krakowskim torze dojdzie do skutku turniej indywidualny o Puchar Prezydenta Miasta, w którym wystartuje kilku zawodników Texom Stali z Nicki Pedersenem.

Peter Kildemand do tej pory nie został jeszcze potwierdzony przez GKSŻ jako zawodnik Texom Stali na ten sezon. Dlaczego? Duńczyk nie zapłacił kary, która została na niego nałożona podczas startów w lidze duńskiej i tamtejsza federacja zablokowała jego starty w innych ligach. Zapłaci karę, to zostanie odwieszony.

To musi zostać załatwione przed 1 kwietnia, aby zawodnik mógł wziąć udział w zawodach w Krakowie

- wyjaśnia menedżer rzeszowskiego klubu.

Przed meczem z Orłem Stal pojedzie jeszcze trening punktowany w Lublinie z Motorem i sparing w Rzeszowie. Jaka to będzie drużyna? Trwają ostatnie ustalenia.

Rzeszowianie ustalili już trening przed meczem z ROW-em Rybnik. Pojadą na torze w Zielonej Górze z Falubazem.