W listopadzie ub. roku pękła rura doprowadzająca wodę do bojlera ogrzewającego kaloryfery. Woda, wylewająca się przez kilka dni, zniszczyła boazerię i panele, zawilgociła pomieszczenia. Na podłodze było jej do kostek.
Nie mieli gdzie składować darów
Pracownicy PCK opowiadają, że przez trzy miesiące od tej awarii musieli przebywać w coraz bardziej pokrywających się grzybem pomieszczeniach. W takich warunkach przyjmowali interesantów.
- A najgorsze, że nie mieliśmy gdzie składować żywności, butów i odzieży, którą otrzymujemy od sponsorów dla osób potrzebujących. Na przykład buty, które dostajemy regularnie od mieleckiej firmy, dopiero ostatnio odebraliśmy, bo wcześniej nie było sensu ich przywozić, żeby nie pokryły się pleśnią - mówia.
Ściany muszą być suche
Właścicielem budynku jest starostwo powiatowe i to ono powinno zadbać o wyremontowanie biur.
- Aby zabrać się za demontaż zawilgoconych paneli, boazerii i zacząć układać nowe, trzeba było poczekać, aż ściany nieco podeschną. W ścianach są bowiem instalacje elektryczne. Gdyby robotnicy od razu wzięli się za prace, mogliby być narażeni na porażenie prądem - mówi rzecznik prasowy starostwa Bogdan Miga.
Wzięli się do roboty
Dodaje, że robotnicy zaczęli ostatnio układać płytki ceramiczne na podłodze w biurach PCK. Mają też wykonać lamperię na ścianach. Są to jednak prace doraźne, by nieco poprawić sytuację.
- Starostwo przygotowuje się do gruntownego remontu piwnic. Właśnie trwa analizowanie zakresu remontu. Wkrótce w przetargu zostanie wyłoniony wykonawca - dodaje Miga.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kaźmierska wróci za kraty? Mecenas Kaszewiak mówi, dlaczego tak się nie stanie
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"