O bobrze, który wpadł w pułapkę leśnicy z leśnictwa Jezioro dowiedzieli się od osoby, która przechadzając się w pobliżu rzeki zauważyła uwięzione zwierzę.
- Akcja ratownicza nie była łatwa do przeprowadzenia, ponieważ bóbr nie pozwalał podejść do siebie, bronił się i atakował ratujących go leśników.Na szczęście przy użyciu długiego sekatora udało się przeciąć stalowa linkę, na którą był złapany - leśnicy z Nadleśnictwa Narol opisują wydarzenia na portalu społecznościowym. - Z oględzin miejsca wyglądało, że zwierzę musiało się złapać na wnyki stosunkowo niedawno. Nie miało żadnych ran na ciele, ani jakiś większych obrażeń. Dobrze, że osoba która zadzwoniła do nas z tą wiadomością, jakimś dobrym trafem znalazła się we właściwym miejscu o właściwej porze. Niestety, takie godne potępienia zachowania ze strony kłusowników, choć coraz rzadsze, ciągle się zdarzają.
Apelują o zaprzestanie takich nielegalnych procederów nie tylko z racji tego, że bóbr jest gatunkiem objętym ochroną gatunkową, ale przede wszystkim z tego powodu, że jest to żywe zwierzę, które po prostu cierpi.
ZOBACZ TEŻ: Dzik spacerował rano po osiedlu Kmiecie w Przemyślu
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?