Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Rzeszowie najgroźniejszy jest potok Młynówka

Beata Terczyńska
Archiwum
Rzeszowski wydział zarządzania kryzysowego i ochrony ludności przygotował pięć kamazów piachu do ochrony przed wodą. Od rana najwięcej interwencji strażacy mieli w okolicach Leżajska, Birczy i Tarnobrzegu.

W Rzeszowie od wczoraj, od godz. 22, obowiązuje stan pogotowia przeciwpowodziowego. Najgorsza sytuacja jest w trzech dzielnicach: Słocina, Biała i Budziwój.

- Właśnie wróciłem z terenu. Rano udrażnialiśmy przepusty i rowy, bo woda naniosła gałęzie, trawy i inne odpady z pól - mówi Józef Szyszka, dyr. wydział zarządzania kryzysowego i ochrony ludności w UM w Rzeszowie, który od wczorajszego rana dyżuruje z niepokojem patrząc w niebo. - Rano postraszyła nas Młynówka w okolicy Paderewskiego. To najbardziej nieprzewidywalny potok w mieście. Sprawdza się system ostrzegania, który testujemy. Dostaliśmy smsy o zagrożeniu.

W mieście przygotowali ok. 50 metrów sześciennych piasku. W gotowości są samochody transportowe.

- Cały czas siąpi, ale po południu ma być trochę lepiej. Może więc dramatu nie będzie. Wisłok zaczął lekko opadać, ale ziemia jest już mokra, jak gąbka - mówi Józef Szyszka.

Wczoraj strażacy w regionie odnotowali ok. 150 zgłoszeń o pomoc w wypompowywaniu wody. Najwięcej pracy mają wciąż w rejonie Tarnobrzega. Rozlewisko nie ustępuje. Przed południem mocniej popadało w okolicach Birczy i Leżajska.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24