W Rzeszowie planują budowę dwóch bezkolizyjnych skrzyżowań. Mają powstać przy szpitalach

Dane o liczbie samochodów poruszających się po ulicach Rzeszowa zbiera centrum sterowania ruchem drogowym działające w Miejskim Zarządzie Dróg. Z jego najnowszych wyliczeń wynika, że pięcioma głównymi trasami wlotowymi, codziennie do miasta wjeżdża 135 tysięcy samochodów. Do centrum wjeżdżają między innymi ulicami Lwowską i Krakowską.

- Dokładając do tego pojazdy rzeszowskich kierowców, w godzinach szczytu otrzymujemy bardzo duży ruch na drogach. W mieście zarejestrowanych jest 130 tysięcy samochodów – mówi Maciej Chłodnicki, rzecznik prezydenta Rzeszowa.

CZYTAJ TEŻ: https://nowiny24.pl/kierowcy-pytaja-skad-takie-korki-na-ulicach-rzeszowa/ar/13635132

Niezależnie od przygotowań do budowy południowej obwodnicy oraz tzw. „wisłokostrady”, drogowcy szukają najlepszego pomysłu na przebudowę dużych skrzyżowań. Przede wszystkim tych przy szpitalu MSWiA, na ul. Krakowskiej oraz ronda Pobitno, u zbiegu ulicy Lwowskiej z alejami Armii Krajowej i Żołnierzy I Armii Wojska Polskiego.

- Prezydent chciałby wybudować na nich dodatkowe poziomy, którymi można poprowadzić ruch. Aktualnie analizujemy możliwości przeprowadzenia takich inwestycji. Sprawdzamy na przykład, czy w okolicy istniejących skrzyżowań jest wystarczająco dużo terenu, aby wybudować na nim dodatkowe zjazdy i wjazdy na górny poziom skrzyżowania – mówi Maciej Chłodnicki.

Z dotychczasowych ustaleń wynika, że w rejonie szpitala MSWiA wiadukt miałby biec wzdłuż ulicy Krakowskiej. Wjazdy usytuowano na górce, w rejonie kościoła i galerii Nowy Świat, oraz na pasie zieleni w rejonie jednostki wojskowej. W rejonie ronda Pobitno wiadukt miałby przejąć ruch na linii wzdłuż al. Armii Krajowej i Żołnierzy I Armii Wojska Polskiego. - Chcielibyśmy do połowy przyszłego roku mieć gotowe koncepcje obu skrzyżowań, które pozwolą następnie oszacować koszty takich inwestycji – mówi rzecznik prezydenta.

Drogowcy rozważają także możliwość budowy jezdni na dodatkowym poziomie w rejonie Galerii Rzeszów i Pomnika Walk Rewolucyjnych. Tutaj na przeszkodzie może im jednak stanąć brak wystarczającej ilości terenu pod taką inwestycję.

Wiadukt nad istniejącą jezdnią planowany jest również w miejscu, gdzie w przyszłym roku do ulicy Warszawskiej zostanie doprowadzony łącznik od ulicy Lubelskiej. Jego budowa już trwa. - Na razie nowa droga zostanie włączona do ulicy Warszawskiej przy pomocy ronda. Jednak w kolejnym etapie, kiedy przedłużymy ją do ulicy Krakowskiej, powstanie tu wiadukt nad ulicą i torami kolejowymi biegnącymi wzdłuż ulicy Warszawskiej – mówi Maciej Chłodnicki.

Ostatni etap inwestycji miasto będzie chciało realizować wspólnie z marszałkiem województwa, który dysponuje częścią terenów potrzebnych pod budowę drogi.

ZOBACZ TEŻ: Pierwsza elektryczna taksówka w Rzeszowie