Możliwe, że już w przyszłym roku będą się tu leczyć pierwsi mali pacjenci, m.in. po urazach, wypadkach, z porażeniem mózgowym i ADHD. Ośrodek będzie mógł przyjąć ok. 200 pacjentów miesięcznie.
Budowa ośrodka ciągnie się już od ponad 10 lat. Po zastoju, znów ruszyły prace w dwupiętrowym budynku. I jest szansa, że zakończą się w przyszłym roku. A na to czekają rodzice dzieci wymagających rehabilitacji. Te, pomocy muszą szukać poza regionem, w Lublinie, Zamościu, Krakowie.
Nowoczesne oddziały
W centrum, na ponad 10 tys. m. kw. zaplanowano nowoczesne oddziały i poradnie.
- Będzie ambulatoryjna opieka rehabilitacyjna i fizjoterapia, dzienny oddział rehabilitacji dzieci i młodzieży oraz dzieci z ADHD, stacjonarny oddział rehabilitacji ogólnoustrojowej i neurologicznej - wylicza Janusz Solarz, dyrektor SW nr 2. - Planujemy również stacjonarny oddział rehabilitacji kardiologicznej na 25 łóżek, dla dorosłych.
Będzie też dzienny oddział rehabilitacji dzieci i młodzieży metodą nauczania kierowanego według Peto, którym może się pochwalić tylko kilka ośrodków w Polsce. Dzięki tej metodzie każde upośledzone dziecko prowadzone przez specjalistów staje się zdolne do nauki w szkole.
Ośrodek ma nosić imię papieża
Pomysł budowy ośrodka zrodził się na jednym z sejmików rehabilitacyjnych, które odbywają się w Rzeszowie od 1992 r., z inicjatywy prof. Andrzeja Kwolka. W 1998 r. powołana została Fundacja Caritas na rzecz budowy. Dostała d wojewody fundamenty wraz z działką 1,5 ha na terenie szpitala. W 2005 r. weszła w porozumienie z zarządem województwa, przekazując prowadzenie urzędowi marszałkowskiemu.
- Wielokrotnie podczas pontyfikatu Jan Paweł II zabierał głos w sprawach dotkniętych niepełnosprawnością. Wyrazem jego oddania człowiekowi cierpiącemu jest ustanowienie światowego dnia chorego - mówił wczoraj ks. Stanisław Słowik podczas uroczystości wmurowania kamienia węgielnego poświęconego właśnie przez papieża, 18 sierpnia 2002 r. w Krakowie, podczas ostatniej pielgrzymki do Polski.
Pacjentów będzie witała figura Ojca Świętego z wyciągniętą ręką. Pomnik jest autorstwa artysty Krzysztofa Brzuzana. Niżej sylwetki widać trzy schody. Symboliczne. Bo do pokonania, jak choroba. Stopnie to kamienie z Sanktuarium Matki Bożej z Lourdes, z Domu ulgi w cierpieniu św. O. Pio z Petrelciny oraz z sadzawki Siloe.
Koszt budowy ośrodka oceniono na ponad 64 mln zł, z czego ok. 36 mln zł to fundusze europejskie. Reszta pochodzi z budżetu województwa.
Strefa Biznesu: Co z ofertami pracy sezonowej? Jakie stawki?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- "Nasz Nowy Dom" czekają spore zmiany! Romanowska nie pomoże już biednym rodzinom
- Dawno nikt nie wywołał takiego poruszenia jak Cielecka. To zasługa młodszego partnera
- Tak córka Marty Kaczyńskiej radzi sobie w Korei. Niesamowite, jak się zmieniła [FOTO]
- Prześledziliśmy przemianę włosów Majdana. Było ściernisko, a dziś jest San Francisco